Egan Bernal (Team Ineos) nie stanie 11 maja na starcie wyścigu Giro d’Italia.
22-latek, który we Włoszech poprowadzić miał Team Ineos, upadł na treningu i złamał obojczyk.
Brytyjski zespół potwierdził tę informację. Kontuzja wykluczy Kolumbijczyka z udziału w Corsa Rosa. Wyścig rozgrywany na włoskich szosach w maju miał być dla Bernala debiutem w roli lidera ekipy w trzytygodniowych zmaganiach.
Bernal w tym sezonie wygrał Paryż-Nicea i na 3. miejscu skończył Volta a Catalunya.
Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.
Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…
Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…
Zobacz komentarze
No to na starcie odpada jeden z faworytów.
Ja mam wrażenie, że Sky go zajedzie. Znisczy. Tak jak Team Telekom Ullricha. Gośc jest za młody na liderowanie. Czy oni są naprawdę nienormalni w tym INEDOS
tylko jakby spojrzeć na kolumbijczyków to największe sukcesy odnoszą na początku kariery a później się dziwnie kończą. Oczywiście lepiej byłoby go trzymać pod parasolem jeszcze 2-3 lata, ale z drugiej strony spokojnie jako lider poradził sobie na Californii i w tym roku na Nicei. Ładnie przejechał TdF w zeszłym roku, zatem jak nie w tym to w przyszłym roku można go wrzucić na lidera Giro lub Vuelty. TdF to za duża presja na młodego zawodnika. Może skończy się za 5 lat, a może nie, ale z drugiej strony jak jest noga to dlaczego nie ma zrobić wyniku.