Inne

Absa Cape Epic 2019. Maja Włoszczowska na podium

Maja Włoszczowska i Ariane Lüthi (Kross Racing) zajęły trzecie miejsce w wyścigu Absa Cape Epic w Republice Południowej Afryki.

Polka i Szwajcarka najtrudniejszy wyścig etapowy MTB świata ukończyły w niedzielę. Dla Włoszczowskiej był to pierwszy start w tej prestiżowej imprezie, natomiast dla Lüthi, która wyścig wygrała w przeszłości pięciokrotnie, jeden z celów sezonu.

Zmagania kobiet wygrał duet Annika Langvad-Anna van der Breggen, które na co dzień na szosie występują w barwach Boels Dolmans.

Za nami 630 km w osiem dni we wciągającym w ziemię terenie. Do tego miałyśmy wiele przygód na trasie, ze wszystkimi usterkami musiałyśmy radzić sobie samodzielnie, ponieważ taka jest specyfika tego wyścigu. Kolejnym wyzwaniem była moja choroba. Do piątego etapu miałam w ogóle nie podchodzić, ale w ostatniej chwili zmieniłam zdanie. Dwa kolejne etapy były dla mnie bardzo ciężkie. Wraz z Ariane do samego końca walczyłyśmy, aby uplasować się na podium. Dla naszego teamu to wielki sukces, tym bardziej że po raz pierwszy polska ekipa wzięła udział w tej rywalizacji. Teraz czas na zasłużony odpoczynek

– podsumowała swój udział w zawodach Włoszczowska.

Rywalizację panów na czele tabeli ukończyli Szwajcarzy Nino Schurter i Lars Forster (Scott-SRAM), na podium stając przed duetem Cannondale: Włochem Manuelem Fumicem i Brazylijczykiem Henriquem Avancinim oraz dwójką zespołu Trek Selle San Marco: Włochami Damiano Ferraro i Samuelem Porro.

Na 155. miejscu zmagania mężczyzn ukończyli Daniel Marciniak i Marcin Górnicki (Blachy Pruszyński-Kross), na 161. miejscu Łukasz Momot i Aleksander Greda (skleprowerowy.pl), natomiast wyścig indywidualnie zakończył Waldek Wąsowicz, który do czwartego etapu jechał w parze z reprezentantem RPA Grantem Hallem.

Absa Cape Epic to wyścig etapowy MTB, rozgrywany od 2004 roku w Republice Południowej Afryki. Na liczącą osiem etapów tegoroczną edycję składało się osiem odcinków – 630 kilometrów i 16 650 metrów przewyższenia.

Paweł Gadzała

Zobacz komentarze

  • Wyścig MTB a system rozwalają dwie kolarki szosowe... Słabo to świadczy o poziomie kobiecego MTB.

  • Pomyłka redakcjo. Annika Langvad to była mistrzyni świata XC oraz zwyciężczyni klasyfikacji generalnej pucharu świata w XC, jak również wielokrotna triumfatorka Absa Cape Epic. Dopiero w tym sezonie dołączyła do Boels Dolmans na szosie.

    • tak, pisaliśmy o tym, jak i o jej sukcesach w wyścigach MTB. "na co dzień występują" odnosi się do tego roku.

Recent Posts

Zwycięstwo Marty Lach | Wankiewicz na podium etapu Gracia

Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.

27 kwietnia 2024, 20:19

Tour de Romandie 2024: etap 4. Richard Carapaz triumfuje w Leysin, Carlos Rodriguez liderem

Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.

27 kwietnia 2024, 16:17

Zapowiedź Vuelta España Femenina 2024

Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…

27 kwietnia 2024, 15:25

Giro d’Italia 2024. Geraint Thomas jeszcze raz po maglia rosa

Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.

27 kwietnia 2024, 12:53

Tour de Romandie 2024. Thibau Nys uczy się szosowego rzemiosła

Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…

27 kwietnia 2024, 10:27

Tour de Romandie 2024. Luke Plapp: “Szczęśliwy Plapp to szybki Plapp”

Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…

27 kwietnia 2024, 09:02