Drugi etap 21. Tour Down Under, prowadzący z Norwood to Angaston zostanie skrócony o 26,9 kilometrów z powodu wysokich temperatur.
Na środę w okolicach Adelajdy przewidywana jest temperatura w okolicach 40 stopni Celsjusza, która może poważnie utrudnić rywalizację kolarzom biorącym udział w rywalizacji. Po konsultacjach z kolarzami i ekipami, organizatorzy zdecydowali o zmianie trasy. Wycięto odcinek prowadzący przez miasto Williamstown tuż przed drugą lotną premią. Tym samym etap będzie mierzył nie 149, a 122,1 kilometrów.
Bezpieczeństwo i zdrowie zawodników, kibiców i wszystkich ludzi w kolumnie wyścigu to nasz priorytet. Rozmawialiśmy z przedstawicielem kolarzy, Adamem Hansenem (Lotto-Soudal) i przedstawicielem ekip, Matthew Whitem (Mitchelton-Scott). Wszyscy zdecydowali, że rozsądnym krokiem będzie skrócenie etapu
– powiedział Mike Turtur, dyrektor wyścigu.
Etap rozpocznie się o 11:00 czasu lokalnego (2:00 czasu polskiego), lecz kolarze powinni przekroczyć linię mety wcześniej, niż planowano. Nowy przewidywany czas zakończenia rywalizacji to 14:22 (5:22 czasu polskiego).
Tour Down Under odbywa się podczas australijskiego lata, chcąc przyciągnąć na trasę jak największą liczbę kibiców. Termin sprawia, że impreza rozgrywana jest w bardzo wysokich temperaturach, powodujących zmianę przebiegu poszczególnych odcinków. Dziś rano organizatorzy poinformowali już o skróceniu pierwszego etapu rywalizacji z powodu silnego wiatru.
Prognozy pogody sugerują, że trzeciego dnia, gdy zawodnicy powinni pokonać 146,2 kilometrów z Lobethal do Uraidli, również może być odczuwalny gorąc. Czwarty etap powinien przebiegać w strugach deszczu, zaś ostatnie dwa – w słońcu i temperaturze nie przekraczającej 30 stopni Celsjusza.
Tegoroczna edycja australijskiej etapówki zakończy się w niedzielę, na Willunga Hill. Tytułu bronić będzie Daryl Impey (Mitchelton-Scott), który przed rokiem pokonał Richiego Porte’a i Tom-Jelte Slagtera.
Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka. W Garcii triumf Mirre Knaven. Wiadomości i wyniki z piątku,…
Brandon McNulty (UAE Team Emirates) wygrał trzeci etap Tour de Romandie, jazdę indywidualną na czas.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…
Zobacz komentarze
Śmieszna odległość 122 km. To jest 3 godziny jazdy. Biedni kolarzyki nie chcą się za bardzo spocić czy może chcą przejechać dystans bez oddawania moczu po drodze. Jak jest 40 stopni to się po prostu więcej pije i po problemie.
Początek sezonu, jeszcze dostaną w kość. Ale z tego samego powodu TDU nie powinien być tak wysoko punktowany.