Grupa CCC jest gotowa, by startem w Santos Tour Down Under zainaugurować sezon 2019. Liderami zespołu w pierwszym wyścigu UCI WorldTour będą Jakub Mareczko i Patrick Bevin, a wspierać ich będą m.in. dwaj Polacy, Łukasz Owsian i Szymon Sajnok.
Dyrektor sportowy, Jackson Stewart zapowiada, że celem 7-osobowej drużyny będzie walka o zwycięstwa etapowe, przy jednoczesnym pilnowaniu klasyfikacji generalnej.
Start w Adelajdzie będzie dla nas debiutem pod wieloma względami. Będziemy rywalizować w nowych barwach, z kilkoma nowymi kolarzami i nową częścią obsługi. Większość z nich jeszcze nigdy nie brała udziału w Santos Tour Down Under, ale pomimo tego jedziemy do Australii z ambitnym nastawieniem. Będziemy skupiać się na kolejnych etapach, mając też na uwadze to, jak kształtuje się klasyfikacja generalna
– mówi Stewart.
Jakub Mareczko będzie naszym liderem na sprinty, a Patrick Bevin powalczy o dobrą lokatę w generalce. Pozostali kolarze będą mieć często wolną rękę i jeśli pojawi się okazja, będziemy starali się z niej skorzystać. Trasa wygląda na podobną do tej z poprzednich lat, z szybkimi końcówkami i kilkoma wymagającymi wzniesieniami. Na pewno będzie gorąco i dynamicznie.
Bevin wejdzie w sezon z wysoką formą, którą zaprezentował w mistrzostwach Nowej Zelandii, zdobywając w nich złoto w jeździe indywidualnej.
Jestem bardzo podekscytowany, że mogę wrócić na trasę Santos Tour Down Under. Będzie to mój pierwszy start w UCI WorldTour w barwach CCC Team. Uwielbiam się ścigać w tym wyścigu. Tegoroczna edycja została poprowadzona nieco inaczej i myślę, że zmiany te są zdecydowanie na plus. Możemy spodziewać się emocjonującej rywalizacji, a wyścig będzie trzymał w napięciu do ostatnich metrów finałowego etapu.
Mam nadzieję, że będę w stanie włączyć się do gry o wysoką lokatę w klasyfikacji generalnej. W moim pierwszym Santos Tour Down Under, który uwzględniał podjazdy zarówno pod Corkscrew, jak i Willungę, udało mi się „wślizgnąć” do pierwszej „10”. Nie mogę się zatem doczekać powrotu na australijskie szosy.
Jakub Mareczko stanie na starcie z myślą o pierwszym zwycięstwie w WorldTour dla CCC Team. W swoim debiutanckim występie w pomarańczowej koszulce będzie on szukał swoich szans na płaskich etapach sprinterskich.
Cieszę się, że w Santos Tour Down Under zadebiutuję jako zawodnik CCC Team. Sprinterzy będą tam mieli kilka okazji, by się pokazać i mam nadzieję, że w końcówkach zaprezentuję się z jak najlepszej strony. Tym bardziej, że jest to impreza rangi UCI WorldTour. Bardzo ciężko pracowałem przez zimę z trenerami i teraz sprawdzimy moją dyspozycję w warunkach wyścigowych
– opowiada Mareczko.
W ekipie na ten wyścig mamy kilku doświadczonych zawodników, z którymi trenowaliśmy rozprowadzanie podczas grudniowego zgrupowania. Oczywiście w czasie rywalizacji zdecydowanie trudniej formuje się sprinterski pociąg, ale wierzę, że nasza współpraca będzie się bardzo dobrze układać i że będę mógł rozpoczynać finisz z optymalnej pozycji.
Skład: Patrick Bevin (NZ), Víctor de la Parte (ESP), Jakub Mareczko (ITA), Łukasz Owsian (POL), Joey Rosskopf (USA), Szymon Sajnok (POL), Francisco Ventoso (ESP).
Dyrektor sportowy: Jackson Stewart (USA)
inf. prasowa
Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka. W Garcii triumf Mirre Knaven. Wiadomości i wyniki z piątku,…
Brandon McNulty (UAE Team Emirates) wygrał trzeci etap Tour de Romandie, jazdę indywidualną na czas.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…
Zobacz komentarze
ciekawe profile dlatego jestem ciekaw jak pojadą Sajnok i Owsian. Dla de la Parte raczej za mało długich podjazdów. Top 10 w gc i top 3 na jakimś sprinterskim etapie będzie dobrym prognostykiem.
Ciekawi mnie co będzie pokazywać Bevin, bo powinien mieć w tym sezonie więcej swobody do jazdy na siebie, niż w poprzednich. Myślę, że to ciekawy zawodnik i był już w top10 GC w Tour Down Under w 2016 w swoim debiucie w WT.