Marek Konwa, z Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team, wziął udział w swoich pierwszych w tym sezonie zawodach z cyklu Pucharu Świata w kolarstwie przełajowym. Pojechał do Szwajcarii, gdzie na bardzo szybkiej trasie zmierzył się z najlepszymi kolarzami na świecie, zajmując 38. pozycję.
Rywalizacja na najwyższym poziomie była okazją do zdobycia doświadczenia i zaprezentowania swoich umiejętności.
Puchar Świata w kolarstwie przełajowym to dla mnie w tym roku duże wyzywanie. Start z końca stawki raczej nie ułatwił zadania na tak wysokim poziomie. Walka od startu do mety przez 65 min. ścigania w trupa, to wysiłek nie do opisania, ale to właśnie lubię najbardziej. Kolejna bardzo szybka trasa, tym razem w Bernie, z kilkoma sztywnymi podjazdami rozłożyła na łopatki wielu zawodników, a zdradliwy pył na trasie dodawał smaczku rywalizacji. Wyprzedziłem tylu zawodników ilu byłem w stanie, a 38. miejsce dziś było tym, na co mnie obecnie stać na świecie. Za tydzień kolejny start, tym razem w Czechach UCI C1
– powiedział Konwa po starcie w Szwajcarii.
inf. prasowa
jarek996
22 października 2018, 18:17 o 18:17
Stara fotka , czy on dalej NIE jezdzi na tarczach ?
TomAsz
22 października 2018, 20:37 o 20:37
Jeździ na tarczówkach.