Zapowiedź 2. etapu Vuelta a Espana. 26 sierpnia: Marbella – Caminito del Rey (163,5 km).
Start zaplanowano w miejscowości Marbella, gdzie rozpocznie się również pierwsza wspinaczka tegorocznego wyścigu – Puerto de Ojén. 6,5-kilometrowy podjazd o średnim nachyleniu 5,2% ułatwi tworzenie ucieczki i powinien sprawić, ze tylko dobrzy wspinacze znajdą się na czele. Później trasa się nie wypłaszcza – przez cały dzień kolarze będą zaliczać większe lub mniejsze podjazdy.
Kolarze dojadą do okolic miejscowości Chorro po mniej więcej 90 kilometrach i wykonają dużą pętlę. 27,2 kilometry przed metą, w miasteczku Pizarra zostanie rozegrana lotna premia.
Nazwa finału – Caminito del Rey – to przydomek niebezpiecznego szlaku turystycznego, położonego w okolicy. Zbudowana niemal 100 lat temu, przy okazji konstrukcji tamy na rzece Guadalhorce, pierwotnie droga towarowa, została nazwana “ścieżką króla”, po tym jak Alfons XIII Burbon przeszedł nią w 1921 roku, by otworzyć tamę. Prowadząca przez głęboki wąwóz ścieżka jest niebezpieczna i na przestrzeni lat dochodziło na niej do wypadków śmiertelnych. Szlak otwarto trzy lata temu, po kosztowych renowacjach i inwestycji w zabezpieczenia.
Kolarze kończyli już rywalizację w okolicach Caminito del Rey w 2015 roku, gdy Esteban Chaves sięgnął po etapowy triumf i czerwoną koszulkę. Tym razem meta znajdzie się w innym miejscu – wtedy kończono rywalizację na Alto de la Mesa (4,7 km; 6,5%), zaś teraz celem będzie Alto de la Guadalhorce. Średnie nachylenie wspinaczki wynosi jednak tylko 2,8% na odcinku 7,1 kilometra, (6,5% na ostatnim kilometrze), przez co ataki ze strony faworytów są mało prawdopodobne, zwłaszcza, iż impreza dopiero się rozkręca, a przez kolejne trzy tygodnie przytrafią się inne okazje, aby zyskać przewagę w „generalce”.
Etap wydaje się sprzyjać kolarzom nie będącymi w stu procentach sprinterami, łowcom klasyków. Swoich szans mogą tu szukać m.in. Peter Sagan (Bora-hansgrohe), Michał Kwiatkowski (Team Sky) i Michael Albasini (Mitchelton-Scott).
Lotna premia: 136,3 km
Premie górskie:
Puerto de Ojén (7,5 km; kat. 2; 6,5 km; 5,2%)
Alto de Guadalhorce (91,1 km ; akt. 3; 7,1 km; 2,8%)
Alto de Ardales (119,8 km; kat. 3; 5,8 km; 3,7%)
Alto de Guadalhorce (163,1 km; kat. 3; 7,1 km; 2,8%)
Start do etapu o 13:35, planowany finisz: 17:28-17:53.
Początek transmisji w stacji Eurosport 1: 15:00.
mapki: Unipublic
Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…
Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.
Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…
Zobacz komentarze
Sagan, Kwiatkowski i Albasini to tacy nie w pełni specjaliści od klasyków... takie tam fujary, czasem jakieś top 10 im wpadnie jak ślepej kurze ziarno na klasykach
Podaj nazwy jakichś klasyków - sprawdzę ile razy im się top10 trafiło.
To kto jest specjalistą jak nie Sagan. Kwiatkowi w ardenach nie wyszło w tym roku, a Albasini jest blisko końca kariery.