Team Sky nie będzie wystawiać w wyścigach Gianniego Moscona, do czasu werdyktu ze strony Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI).
Zawieszenie Włocha związane jest z wydarzeniami z 15. etapu Tour de France. Moscon uderzył wówczas kolarza Fortuneo-Samsic – Elie Gesberta. Francuz próbował wyprowadzić Warrena Barguila na czoło peletonu, co z jakiegoś powodu zdenerwowało Moscona.
24-latek zaraz po zakończeniu etapu został zdyskwalifikowany przez komisję sędziowską, a dalszy bieg sprawie ma nadać komisja dyscyplinarna UCI. Team Sky poinformował portal “cyclingnews.com”, że Moscon do czasu werdyktu ze strony UCI nie będzie się ścigał.
To nie jest pierwsza tego typu sytuacja związana z młodym Włochem. Na początku ubiegłego sezonu użył rasistowskich słów w kierunku Kevina Rezy, później został oskarżony o świadome spowodowanie kraksy Sebastiana Reichenbacha. Tu świadkowie nie potwierdzili zarzutów kolarza ze Szwajcarii. Po sprawie Rezy Team Sky zawiesił na dłużej Moscona, zaznaczając że jeśli kłopoty dyscyplinarne będą się powtarzać rozwiążą kontrakt z nerwowym Włochem.
Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.
Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…
Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.
Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…
Zobacz komentarze
Po sprawie Frooma kolarze nie będą mieli oporów przed braniem maksymalnych dopuszczalnych dawek dozwolonych środków, bo jeżeli nawet przekroczą limit to zawsze będą mogli wytłumaczyć się w ten sam sposób co Brytyjczyk. W tym przypadku jednak UCI nie będzie mogło zezwolić na bijatyki, prędzej powstałaby nowa konkurencja pokroju szachoboksu :)