Danielo - odzież kolarska

Trasa Giro Rosa 2018. Monte Zoncolan perełką trudnej trasy

Trasa wyścigu Giro Rosa przygotowana została z myślą o rywalizacji najlepszych góralek, choć w programie każda zawodniczka znajdzie coś dla siebie.

29. edycja włoskiego wyścigu rozegrana zostanie w dniach 6-15 lipca na północy Półwyspu Apenińskiego. Peleton kobiet pokona 970 kilometrów, w tym dwa odcinki jazdy na czas – drużynowy i indywidualny – a także dwa górskie finisze.

Perłą 10-dniowego wyścigu ma być etap z metą na Monte Zoncolan, który na przedostatnim etapie rozstrzygnąć ma losy zmagań. Tegoroczne zmagania, według nieoficjalnych informacji holenderskich mediów, mają być transmitowane na żywo.

Giro Rosa to jedyny w kalendarzu kolarstwa kobiet wyścig określany mianem Grand Touru. Impreza z długimi tradycjami i wymagającą trasą od lat uznawana jest za najbardziej prestiżową etapówkę dla pań i zalicza się do cyklu Women’s WorldTour.

Organizatorzy przygotowali trasę nieco trudniejszą niż przed rokiem, w programie umieszczając między innymi etap ze wspinaczką na Monte Zoncolan oraz górską jazdę indywidualną na czas. Takie wyzwanie ma przyciągnąć najlepsze góralki oraz zawodniczki myślące o walce o medale podczas mistrzostw świata w Innsbrucku.

Wyścig swoje pierwsze dni spędzi na zachodzie Włoch, z Piemontu wjeżdżając do Lombardii. Ściganie rozpocznie się 15-kilometrową jazdą drużynową na czas w piemonckiej Verbanii. Pierwsze różnice między najlepszymi zawodniczkami zmianom ulec mogą w skutek podziałów peletonu, ale drugi, trzeci, a także czwarty etap to pole do popisu dla sprinterek. W Piacenzie organizatorzy uczcić chcą powoli kończącą karierę Giorgię Bronzini, która na koncie ma 8 etapowych zwycięstw na trasach wyścigu.

Piąty etap to już teren bardziej pagórkowaty, a na szóstym odcinku do Gerola Alta zawodniczki kręciły się będą w okolicach Jeziora Como i w finale wjadą na wysokość 1050 metrów nad poziomem morza. Czekający tam podjazd to 8,4-kilometrowa wspinaczka o średnim nachyleniu zaledwie 4,3%.

Peleton przesuwał się będzie na wschód, ale pozostanie w Alpach, w rejonie Sondrio, gdzie siódmego dnia zawodniczki wspinały się będą na Alto Gera di Campo Moro. Kręta i wąska droga poprowadzi przez wykute w skale tunele do położonego na wysokości 2000 metrów nad poziomem morza Bacino di Campo Moro. Zbiornik to “dach wyścigu” i meta 15-kilometrowej czasówki (średnio 6,7%), która wprowadzi spore zmiany w klasyfikacji generalnej.

Ósmy etap, po transferze na wschód na szosy Wenecji Euganejskiej, to okazja dla uciekinierek, gdyż przed metą wyrośnie premia trzeciej kategorii (2,9 km, 6%).  Królewski odcinek to etap 9., na który zawodniczki podjadą pod Monte Zoncolan. Wspinaczka pokonywana od strony Ovaro to 10,5 kilometra morderczego podjazdu o średnim nachyleniu 11,5% i z kilometrową sekcją, gdzie nachylenie oscyluje wokół 20%.

Ostatni etap to odcinek w rejonie Friuli-Wenecja Julijska, a więc przy granicy ze Słowenią. Do pokonania 120 kilometrów z wyrastającą w końcówce wspinaczką (7,1 km, 6%), z której do mety pozostanie 10 kilometrów.

Przed rokiem Giro Rosa wygrała Anna van der Breggen (Boels Dolmans), wyprzedzając Elisę Longo Borghini (Wiggle High5) i Annemiek van Vleuten (Mitchelton-Scott/wtedy Orica-Scott).

Trasa Giro Rosa 2018:

6 lipca – etap 1: Verbania – Verbania (15,5 km; jazda drużynowa na czas)

7 lipca – etap 2: Ovada – Ovada (120,4 km)

8 lipca – etap 3: Corbetta – Corbetta (132 km)

9 lipca – etap 4: Piacenza – Piacenza (109 km)

10 lipca – etap 5: Omegna – Omegna (117,7 km)

11 lipca – etap 6: Sovico – Gerola Alta (114,1 km)

12 lipca – etap 7: Lanzada – Diga di Campo Moro (15 km, jazda indywidualna na czas)

13 lipca – etap 8: San Giorgio di Perlena (Fara Vicentino) – Breganze (121,6 km)

14 lipca – etap 9: Tricesimo – Monte Zoncolan (104,7 km)

15 lipca – etap 10: Cividale del Friuli – Cividale del Friuli (120,3 km)