Rafał Majka odniósł się do oskarżeń o doping

Rafał Majka wydał oficjalne oświadczenie, w którym odniósł się do doniesień prasowych łączących go z aferą dopingową zespołu Altopack.

Według włoskiej gazety “La Gazzetta dello Sport” nazwisko polskiego zawodnika pojawić się miało w kontekście przyjmowania zabronionych środków – testosteronu i hormonu wzrostu. O stosowaniu dopingu przez Polaka w trakcie ścigania się w kategorii młodzieżowej mówił jeden z dyrektorów sportowych włoskiej ekipy młodzieżowej Altopack – Andrea del Nista. Stwierdzenie takie miało paść w nagranej przez śledczych rozmowie, której transkrypt znajduje się w aktach sprawy toczącej się przeciw zespołowi.

W związku z doniesieniami mediów i różnego rodzaju publikacjami, w których przy moim nazwisku pojawia się słowo “doping” oświadczam, że nie ma mojej zgody na tego typu nadużycia będące pomówieniami, które mogą narazić mnie na utratę zaufania przyjaciół oraz kibiców i godzą bezpośrednio w moje dobre imię

– napisał 28-letni Majka, w wydanym po polsku i angielsku komunikacie.

Młodzieżowa grupa z miasta Lukka znajduje się pod lupą włoskich śledczych od czasu śmierci młodzieżowego mistrza Litwy Linasa Rumsasa. Prokuratorzy zgromadzili już ponad 100 stron materiałów, dokonali nalotów na domy kierownictwa ekipy i zastosowali areszt domowy wokół sześciu osób. Postępowanie skupiać się ma na dostarczaniu nielegalnych środków wspomagających młodym zawodnikom i namawiania ich do łamania przepisów antydopingowych.

Oświadczenie wydane zostało na oficjalnym fanpage’u zawodnika, po niemal dwóch dniach od pierwszych publikacji. W tym czasie sprawą zainteresowały się media ogólnopolskie i nazwisko kolarza Bora-hansgrohe pojawiło się w kontekście dopingu wielokrotnie.

Bezrefleksyjne powielanie tego typu nieprawdziwych informacji naraża na szwank mój wizerunek sportowca i stanowi atak na moje dotychczasowe osiągnięcia, do których doszedłem wyłącznie ciężką pracą, wyrzeczeniami i częstą rozłąką z rodziną. Z dumą reprezentuję swoją drużynę kolarską oraz mój kraj na imprezach międzynarodowych i nie mogę pozwolić, by moje nazwisko było zestawiane z nieuczciwą działalnością, z którą nie mam nic wspólnego. Nigdy też nie byłem członkiem drużyny Altopack, wobec której obecnie toczy się postępowanie w sprawie łamania przepisów antydopingowych

– czytamy w oświadczeniu Majki.