Zła passa nie opuszcza Heinricha Hausslera. 33-latek upadł podczas treningu w pobliżu swojego rodzinnego Freiburga i złamał prawy obojczyk.
Zawodnika grupy Bahrain-Merida czeka zabieg operacyjny i opóźnione wejście w sezon. Australijczyk miał w planach Dubai Tour, który rozpocznie się w przyszłym tygodniu.
Jestem zdeterminowany, by szybko wrócić na rower. Forma była wysoka, mam za sobą owocne zgrupowanie w Calpe, szkoda że nie pojadę teraz do Dubaju
– powiedział w komunikacie prasowym.
Haussler nie potrafi nawiązać do 2009 roku, gdy wygrał etap Tour de France, a Mediolan-San Remo i Ronde van Vlaanderen ukończył na drugim miejscu. Zeszły sezon stracił z powodu problemów z kolanem i depresji. Tamte kłopoty mają być już tylko przeszłością.
Czuję i wierzę, że moja kontuzja to tylko małe niepowodzenie, w porównaniu z tym, co przeżyłem w zeszłym roku. Nie rozpaczam, a moja determinacja jest większa niż kiedykolwiek wcześniej. Niedługo wrócę
– dodał.