Pechowo zakończył swój trening ogólnorozwojowy Gianni Moscon. Włoch wywrócił się na sali gimnastycznej i złamał kość w nadgarstku.
W środę w Bressanone byłem operowany i wszystko poszło dobrze. Szczęście, że uraz przytrafił mi się w pustym od startów okresie
– powiedział kolarz Team Sky w “La Gazzetta dello Sport”.
Moscon musi nieco opóźnić przygotowania do nowego sezonu. Ma nadzieję wrócić na rower za cztery tygodnie, choć mowa jest o 40 dniach przerwy.
M
12 listopada 2017, 16:13 o 16:13
Pewnie przez te wygłupy na piłce.