Po wczorajszym Paryż-Bourges doszło do spięcia między zwycięzcą Rudy Barbierem (Ag2r) a Nacerem Bouhannim.
Skończyło się co prawda na atakach werbalnych, jednak blisko było klinczu na pięści. O co poszło? Sprinter Cofidisu, nazywany „Bokserem”, uważał, że Barbier zajechał mu drogę na ostatniej prostej.
Po wyścigu zareagowałem bardzo emocjonalnie. Sprint był niezgodny z zasadami i bardzo niebezpieczny. O mały włos, a doszłoby do karambolu, ale udało mu się uciec. Przepraszam osoby, które widziały naszą scenę konfliktu, że słyszeli, co mówiłem. Byłem zły, ponieważ cała akcja Barbiera zniszczyła całodniową pracę mojej drużyny
– mówił Bouhanni.
Sam Barbier nie odniósł się do zarzutu, że w końcówce zachował się nieczysto.
Wiedziałem, że jeśli uczepię się tylnego koła Bouhanniego moje szanse na zwycięstwo będą zerowe. A tak jechałem przed nim, on nie dał rady mnie wyprzedzić
– tłumaczył 24-letni Francuz.
Xi Jinping na Tourmalet. Mediolan San Remo kobiet coraz bliżej. Wiadomości z wtorku, 7 maja.
Zapowiedź 5. etapu Giro d’Italia 2024. 8 maja (środa): Genua – Lukka (178 km ⭐️⭐️).
Jonathan Milan wygrał w liguryjskim miasteczku Andora czwarty etap wyścigu Giro d’Italia. Liderem wyścigu pozostał Słoweniec Tadej Pogacar.
Tadej Pogacar atakuje, ale tylko dla rozgrzewki. Merlier ponownie uczcił pamięć Woutera Weylandta. Wiadomości z poniedziałku, 6 maja.
Zapowiedź 4. etapu Giro d’Italia 2024. 7 maja (wtorek): Acqui Terme – Andora (190 km ⭐️⭐️).
Belg Tim Merlier wygrał po finiszu z peletonu trzeci odcinek Giro d’Italia.