Kolarze grupy Bora-hansgrohe na razie bez powodzenia ścigają zwycięstwo na trasie Vuelta a Espana. Po dwóch drugich miejscach Pawła Poljańskiego, dziś o krok od sukcesu był Rafał Majka.
“Zgred” znalazł się w ucieczce dnia, jadąc obok 20 innych zawodników. Główne wydarzenia 8. odcinka Vuelty rozegrały się na czterokilometrowej ściance Xorret de Catí. Tam do boju przez kolegów z drużyny został wyprowadzony nasz faworyt. Majka za plecami zostawił wszystkich rywali, za wyjątkiem Juliana Alaphilippe’a (Quick-Step Floors). Ponawiane ataki Francuz odpierał bez oznak słabości, a na finiszu nie miał sobie równych.
Wykonaliśmy dziś świetną robotę. Wielkie dzięki dla Emu [Buchmanna] i Christopha [Pfingstena]. Próbowaliśmy wszystkiego i myślę, że nie popełniliśmy błędu. Starałem się walczyć o zwycięstwo, ale podjazd był dla mnie za krótki. Nie potrafiłem odjechać Alaphilippe’owi, a kiedy zaczął się zjazd, wiedziałem już, że dziś nie da się wygrać. Muszę jednak przyznać, że Francuz był mocny. Szczerze mówiąc, to nadal nie czuję się w 100 procentach zdrowy po problemach żołądkowych, jakie miałem na początku wyścigu. Ale czuję się coraz lepiej, a nogi przyjdą. Przed nami jeszcze wiele okazji i spróbujemy po nie sięgnąć
– zapewnił Majka, który na finiszu uległ również Janowi Polancowi (UAE Team Emirates).
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.
Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…
Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…
Rafał Majka i Isaac del Toro wysoko w Vuelta Asturias. Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka.…
Zobacz komentarze
Chyba za długi był ten podjazd, alaphilp nie wyglądał nawet na zmęczonego po Majki atakach a majka szedł w trupa (widać na zdjeciu) każdy skok i ciągnął po 100 metrów tak to może urwać amatora. Ciekawe kiedy będzie dość długi podjazd żeby majka komuś odjechał. Nie mogę się doczekać.
Nie za długi był ten podjazd, a za krótki dla Rafała.
W takiej formie jaka ma na Vuelcie- żaden. Na tym nie mógł zgubić gościa od klasyków, a na dużej górze zgubią go górale w dobrej formie i lepsi od niego.
Może sam przejedz 100 m na takim wzniesieniu w tempie Rafała !
A lepiej główką w ścianę zanim będziesz wypowiadał się na temat kolarstwa.
Mam nadzieję że nie urazilem?pozdrawiam!