Podczas jednego z kryteriów rozgrywanych po Tour de France Jakob Fuglsang nadłamał obojczyk i teraz trafi na stół operacyjny.
Do zdarzenia doszło w piątek, w miejscowości Herning. 32-latek natychmiast został odwieziony do szpitala, gdzie prześwietlenie wykazało pęknięcie kości. Urodzony w Szwajcarii Duńczyk przejdzie zabieg jutro, w belgijskim Herentels. Nie wiadomo jeszcze kiedy będzie mógł powrócić do rywalizacji, lecz jego start w Mistrzostwach Świata w Bergen (17-24 września) stanął pod dużym znakiem zapytania.
To już druga kontuzja kolarza Astany tego lata. Fuglsang upadł również ścigając się w “Wielkiej Pętli” po tym, jak zderzył się ze swoim kolegą drużynowym, Dario Cataldo. Nadłamał wówczas kość łódeczkowatą i choć początkowo kontynuował jazdę, wycofał się podczas trzynastego etapu.
Patryk Ćwiertnia
12 sierpnia 2017, 13:05 o 13:05
jeśli chodzi o niespełnione ambicje może sobie przybić piątke z TJ’em ie nie chodzi tu o Jarońskiego 😛
Avi
12 sierpnia 2017, 16:04 o 16:04
Obojczyk, jak kazda inna kosc moze byc zlamany. Nie ma takiego pojecia jak pekniecie czy nadlamanie kosci…