Team Sky w trakcie trzech tygodni ścigania we Francji zainkasował sumę 716 tysięcy euro.
Zwycięzca wyścigu – Chris Froome – do puli włożył lwią część pieniędzy – za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej odebrał czeka na 500 tysięcy euro. Dodatkowo każdy dzień spędzony w koszulce lidera wyceniono na 350 euro, a pokaźną sumę zainkasował też czwarty w klasyfikacji generalnej Mikel Landa.
W zestawieniu zarobków podium dopełniła amerykańska drużyna Cannondale-Drapac – bogatsza o drugiego w klasyfikacji generalnej Rigoberto Urana i 243 tysiące euro – a także Team Sunweb, konto którego zasili prawie 178 tysięcy euro.
Tabelę zamyka francuska grupa Cofidis, na której konto wpłynie tylko nieco ponad 19 tysięcy euro.
Nagrody złożyły się, podobnie jak przed rokiem, na łączną kwotę prawie 2,9 miliona euro. Poszczególne zarobki ekip podlegają opodatkowaniu, a zespoły zostaną także obciążone karami, jakie ich zawodnicy otrzymali na trasie. Pieniądze nie wpłyną na konta ekip tak szybko – w przeszłości na wypłatę czekać przychodziło nawet 6-8 miesięcy.
1. Team Sky 716 590 euro 2. Cannondale Drapac 243 250 3. Team Sunweb 177 790 4. AG2R La Mondiale 173 040 5. Quick-Step Floors 115 440 6. Lotto Soudal 87 590 7. Astana 81 080 8. LottoNL - Jumbo 77 250 9. Trek-Segafredo 69 580 10. Orica-Scott 66 900 11. UAE Team Emirates 63 910 12. Dimension Data 59 710 13. BMC Racing Team 59 120 14. Bora-hansgrohe 55 290 15. Direct Energie 43 720 16. Wanty-Groupe Gobert 39 360 17. Katusha-Alpecin 33 880 18. FDJ 32 720 19. Fortuneo - Oscaro 28 150 20. Movistar Team 24 090 21. Bahrain-Merida 19 960 22. Cofidis 19 230 razem: 2 287 650
Zarobki poszczególnych zespołów w poprzednich latach były nieco mniejsze – przed rokiem “niebiańscy” uzbierali 600 tysięcy euro, w 2015 roku zaś 556 tysięcy. Ekipa Astana, której lider Vincenzo Nibali wygrał Tour w 2014 roku, w dniu glorii zainkasowała 539 tysięcy euro.