Tour de France

Tour de France 2017. Andrew Talansky: “Uran jest niedoceniany”

Rigoberto Uran (Cannondale-Drapac) przed trzecim tygodniem wyścigu Tour de France zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Dla jego kolegów z zespołu nie jest to jednak żadne zaskoczenie.

Kolumbijczyk jak na razie jedzie jeden z najlepszych Wielkich Tourów w karierze, a na pewno od 2014 roku. Wtedy, podczas Giro d’Italia, zajął drugie miejsce w końcowej klasyfikacji, przez cztery dni jadąc w koszulce lidera i przegrywając ostatecznie wyścig ze swoim rodakiem Nairo Quintaną.

Od tego czasu “Rigo” nie osiągał znaczących sukcesów. Dobry wstęp podczas ostatnich dwóch tygodni Tour de France nie jest jednak wielkim zaskoczeniem dla jego kolegi z drużyny Andrewa Talansky’ego, który na łamach serwisu “Cycling Weekly” uważa, że Uran może w Paryżu zakończyć wyścig z żółtą koszulką.

To wspaniałe, że ludzie zwracają uwagę na Romaina Bardeta czy Fabio Aru, ale szkoda że nie doceniają “Rigo”. Może wszyscy zapomnieli o nim, ponieważ przez kilka lat nie był wśród najlepszych, ale teraz wrócił i będzie walczył o najwyższe cele

– powiedział Amerykanin.

Uran wygrał dramatyczny etap dziewiąty z Nantua do Chambéry. Od tego momentu kolarz Jonathana Vaughtersa zawsze jest tam, gdzie powinien, żeby zakończyć wyścig na podium, a nawet aby go wygrać. Bardzo mądrze rozgrywa każdy etap, jest czujny, jak podczas dzisiejszego etapu, kiedy błyskawicznie zareagował na atak Romaina Bardeta. Jeśli utrzyma tę dyspozycję w Alpach, będzie sporym zagrożeniem dla prowadzącego Chrisa Froome’a.

Talansky zaznacza, że aby liczyć się w walce o zwycięstwo trzeba zyskać przewagę w górach przed czasówką, w której według Amerykanina to Froome będzie najgroźniejszy.

Najważniejsze żeby zyskać jak najwięcej przewagi przed jazdą indywidualną na czas. Chris Froome jest w czasówce na innym poziomie od wszystkich. Tour to trudny wyścig, czeka nas trzeci tydzień, w którym myślimy o różnych sprawach niezwiązanych z rywalizacją. Rigoberto jest jednak zrelaksowany i spokojny, więc zobaczymy na co go stać

– dodał 28-letni kolarz ekipy Cannondale-Drapac.

W poniedziałek czeka zawodników dzień przerwy od rywalizacji. Później peleton wjeżdża w Alpy w których zadecydują się losy 104. edycji Tour de France. W tym momencie Rigoberto Uran zajmuje w klasyfikacji generalnej czwartą lokatę z 29 sekundami straty do lidera Chrisa Froome’a.

Marcin Siemlak

Zobacz komentarze

  • No ciekaw jestem jakie były przyczyny słabszej postawy sympatycznego Kolumbijczyka w latach 2015-2016

    • Oraz oczywiście czy teraz na czas pojedzie jak w tych latach, czy w związku z odzyskaniem formy raczej jak w latach 2013-2014, co by oznaczało że może nawet coś nadrobić do Frooma :)

Recent Posts

Rozgrzewka Pogacara | Merlier dla Weylandta | Skujins przedłużył kontrakt

Tadej Pogacar atakuje, ale tylko dla rozgrzewki. Merlier ponownie uczcił pamięć Woutera Weylandta. Wiadomości z poniedziałku, 6 maja.

6 maja 2024, 23:55

Giro d’Italia 2024: etap 4 – przekroje/mapki

Zapowiedź 4. etapu Giro d’Italia 2024. 7 maja (wtorek): Acqui Terme – Andora (190 km ⭐️⭐️).

6 maja 2024, 18:05

Giro d’Italia 2024: etap 3. Tim Merlier po emocjonującej końcówce. Aniołkowski w top 10

Belg Tim Merlier wygrał po finiszu z peletonu trzeci odcinek Giro d’Italia.

6 maja 2024, 17:38

Vollering z wiatrem | Pogacar po marzenie | Wynik kariery Markus | Tro-Bro Leon dla De Lie

Pogacar przywdział maglia rosa. Vollering wykorzystała wiatr, by wygrać Vueltę. De Lie wygrał Tro-Bro Leon. Oto wiadomości i wyniki z…

5 maja 2024, 19:54

Ściana płaczu 2024

Ściana płaczu, czyli osiągnięcia polskich kolarek i kolarzy w wyścigach z kalendarza Międzynarodowej Unii Kolarskiej w sezonie 2024.

5 maja 2024, 19:30

Giro d’Italia 2024: etap 3 – przekroje/mapki

Zapowiedź 3. etapu Giro d’Italia 2024. 6 maja (poniedziałek): Novara – Fossano (166 km ⭐️⭐️).

5 maja 2024, 18:20