Wiadomości

Criterium du Dauphine 2017. Fuglsang w końcu zwycięski

Jakob Fuglsang wywalczył sukces w 69. edycji Criterium du Dauphine, pokazując klasę kilka tygodni przed startem w Tour de France. 

Na dzisiejszym, finałowym etapie, urodzony w Szwajcarii 32-latek jechał bardzo aktywnie. Podczas wspinaczki pod Col de la Colombiere (11,3 km, 6,1%) przeskoczył do pierwszej grupy, w której jechała zdecydowana większość kolarzy sklasyfikowanych na czołowych miejscach w klasyfikacji generalnej. Brakowało w niej jedynie dotychczasowego lidera, Richiego Porte’a, który w tym samym momencie został zdystansowany.

Gdy na finałowym podjeździe pod Plateau de Solaison (11,3 km, 9,2%) swoich sił spróbował Daniel Martin (Quick Step-Floors), jego koła trzymał się wyłącznie Fuglsang. Dwójka zawodników pokonywała kolejne kilka kilometrów współpracując ze sobą, lecz ostatecznie Duńczyk zostawił swojego rywala i sam pomknął przed siebie. Na metę wpadł jako pierwszy, wyprzedzając Porte’a o minutę i 15 sekund, co, razem z bonifikatą czasową, wystarczyło, aby 32-latek objął prowadzenie w “generalce” i tym samym zapewnił sobie zwycięstwo w całym wyścigu.

To niesamowite, nie wiem, co powiedzieć. W swojej karierze często bywałem blisko żółtej koszulki, ale nigdy jej nie zdobyłem. Chciałem utrzymać swoją dotychczasową pozycję, ale w końcu walczyłem o zwycięstwo. Atak Fabio [Aru] nastąpił w idealnym momencie [spróbował swoich sił na Col de la Colombiere – przyp. red.] i dzięki temu wszystko potoczyło się po naszej myśli. Wyszło nieźle, utrzymałem spokój i ruszyłem po sukces. Nareszcie zdobyłem wszystko, co mogłem

– powiedział na mecie wyraźnie uszczęśliwiony Fuglsang.

Podczas zbliżającej się 104. edycji Tour de France (1-23 lipca) podopieczny Alexandera Vinokourova będzie liderem swojej drużyny. Tę rolę podzieli z Fabio Aru, który w wyniku kontuzji ominął start w Giro d’Italia.

W tym tygodniu Fuglsang pokazał, że stać go na dobre wyniki w niełatwym terenie. Dzisiejszy sukces etapowy nie jest bowiem jego pierwszy podczas tegorocznego Delfinatu. W piątek wywalczył skalp w sprinterskim finiszu z małej grupki, pokonując Chrisa Froome’a i Richiego Porte’a.

Do Touru jeszcze długa droga, ale jestem zadowolony z kondycji. Podejdę do wszystkiego na spokojnie. Myślę, że wraz z Fabio stworzymy świetny duet, będziemy się wspierać i korzystać ze wsparcia

– dodał Duńczyk.

Mikołaj Krok

Zobacz komentarze

  • Nie ma szans, dla Astany liczy się tylko Aru, Aru, Aru, co widać było np na Giro kiedy Landa mógł pokonać Contadora to musiał czekać na Aru lub na klamkowej Vuelcie Nibaliego kiedy sam przyznał, że cały czas słyszał tylko 'Aru, Aru, Aru…'

  • Mogą pojechać na dwóch liderów, ale myślę, że w końcu puści w wysokich górach... Tak jak Dan Martin..

Recent Posts

Lista startowa Giro d’Italia 2024

Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.

4 maja 2024, 13:23

Muzic lepsza od Vollering | Pikulik o klapie olimpijskich przygotowań

Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…

3 maja 2024, 23:43

La Vuelta Femenina 2024: etap 6. Triumf Muzic, Vollering się umacnia

Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.

3 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 1 – przekroje/mapki

Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).

3 maja 2024, 17:36

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30