Danielo - odzież kolarska

Dimension Data wierzy w powrót Cavendisha na Tour de France

Mark Cavendish świętuje na mecie Abu Dhabi Tour

Dyrektor sportowy zespołu Dimension Data wierzy, że Mark Cavendish wystartuje w tegorocznej “Wielkiej Pętli”.

Ostatnim wyścigiem Cavendisha, w którym wystartował było Mediolan-San Remo (18 marca). We krwi Brytyjczyka wykryto wirus Epsteina-Barr, czego skutkiem jest infekcja wirusowa wywołująca mononukleozę. Związku z tym, że nie ma leków radzących sobie z wirusem, organizm sam musi zwalczyć infekcje.

Przerwa Cavendisha mocno pokrzyżowała jego i drużyny plany na tegoroczny sezon. Głównym celem “Manxmana” na ten sezon było oczywiście lipcowe Tour de France. Cavendish ma szansę wyprzedzić Eddy’ego Merckxa w klasyfikacji zwycięstw etapowych. Do tej pory “Cav” wygrał 30 etapów we Francji, czyli o cztery mniej od legendarnego “Kanibala”.

Jego zespół jednak wierzy, że mistrz świata z 2011 roku powróci w formie na Tour de France. Cavendish w tym tygodniu powoli zaczął trenować w swoim domu we Włoszech.

Rozmawiałem wczoraj z Markiem, miał w głosie dużo energii, wydawał się bardziej wypoczęty, co jest dobrą oznaką. W tym tygodniu miał robione testy, więc mamy nadzieję na otrzymanie dobrych wyników. Mark jest w dobrym nastroju. Mamy nadzieję, że zobaczymy go już podczas Criterium du Dauphiné

-powiedział dyrektor sportowy zespołu Dimension Data Doug Ryder.

Problem z wirusem Epsteina– Barr to nie pojedynczy przypadek w drużynie Dimension Data. W styczniu z tym samym problemem musiał się zmierzyć Jaco Venter, który już zdołał wrócić do ścigania.