Czytelnia

Prosto z Rio: Wracamy z tarczą

Wczorajsza jazda indywidualna na czas zamyka rywalizację naszych kolarzy szosowych na 31 Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Swoją pracę kończy też wspierająca sportowców ekipa z obsługi. Czas wracać do domu.

Pakujemy się z poczuciem dobrze wykonanego obowiązku i dumy. Jak zwykle w takich momentach przychodzi czas na podsumowania. W głowie pojawiają się też pytania. “Czy można było lepiej?” Zawsze zadaję sobie takie pytanie i zawsze tak samo na nie odpowiadam, że zawsze można lepiej! W tym miejscu historii polskiego kolarstwa uczynię jednak wyjątek i powiem: NIE.

Wszyscy daliśmy z siebie absolutnie wszystko! A nawet jeszcze więcej! Kolarze pojechali 120% i właśnie ta nadwyżka spowodowała, że teraz z dumą możemy chwalić się brązowym medalem Rafała Majki i 6 miejscem Macieja Bodnara. Uprzedzając wszystkie dziwne pytania: Było naprawdę cholernie ciężko, ale daliśmy radę!

Zarówno wyścig ze startu wspólnego jak i wczorajsza jazda indywidualna na czas były jednymi z najtrudniejszych wyścigów z jakimi przyszło zmagać się kolarzom podczas imprez o najwyższej randze sportowej. Mimo to, wymagająca trasa i fatalna pogoda podczas wczorajszej czasówki, nie są dziś powodem do narzekań czy też argumentem w modnych ostatnio komentarzach pt. “Co by było gdyby”. Celem Rafała na Igrzyska był medal, dla Macieja pobicie rezultatu z zeszłorocznych Mistrzostw Świata w Richmond. Obaj cel swój zrealizowali perfekcyjnie i niezależnie od warunków pogodowych.

Podobnie 6 lokata Kasi Niewiadomej jest ogromnym osiągnięciem w historii polskiego kolarstwa i wróży tej utalentowanej zawodniczce kolejne wielkie sukcesy.
Generalnie wysokie miejsca naszych Pań świadczą też o tym, jaki ogrom pracy został wykonany przez ostatnie lata w kobiecym peletonie i że jest nadzieja na powiększenie składu polskiej reprezentacji na kolejne Igrzyska Olimpijskie…

Tymczasem dziękujemy wszystkim wiernym Kibicom za serdeczny doping i wszystkie dobre myśli oraz gratulacje, którymi nas zasypaliście.

W tym miejscu, korzystając z okazji,chciałbym również podziękować za wspólną pracę całej obsłudze, a w szczególności masażyście Jackowi Walczakowi oraz mechanikom Michałowi Pomietło i Markowi Bajfus.

Wracamy do Polski. Tym razem z tarczą!

Pozdrowienia z Rio dla Czytelników Rowery.org przesyła Arkadiusz Wojtas, syn Tadeusza. Były kolarz. Właściciel firmy Cycling Planet  – oficjalnego dystrybutora marki RIDLEY w Polsce oraz m.in. marek Bike7, Secret Training i Supacaz.
www.e-cyclingplanet.pl

Arkadiusz Wojtas

Recent Posts

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41

Plan i szczęście Faulkner | Włodarczyk wraca do ścigania | Buchmann rozczarowany

Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.

1 maja 2024, 20:27

La Vuelta Femenina 2024: etap 4. Kristen Faulkner po dniu na rantach

Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.

1 maja 2024, 17:32

Eschborn-Frankfurt 2024. Maxim van Gils wyczuł moment

Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.

1 maja 2024, 17:10