Piotr Wadecki: “naszym celem jest start w Tour de France”

autor: Paweł Gadzała :: 22 stycznia 2016, 20:26@8aldwin

fot. Kuba Zimoch / rowery.org

Polkowicka ekipa zadowolona z zaproszenia na “Flandryjską Piękność”.

Po raz pierwszy w historii polskiego kolarstwa biało-czerwony zespół wystartuje w wyścigu Ronde van Vlaanderen.

Zespół CCC Sprandi Polkowice otrzymał zaproszenie na belgijski monument i 3 kwietnia jego kolarze zmierzą się z flandryjskimi bergami i światową czołówką ścigania na brukach.

To, że znaleźliśmy się w gronie 25 ekip, które zostały zaproszone na jubileuszową edycję Wyścigu dookoła Flandrii, to dla nas duży powód do dumy. Będziemy chcieli się odwdzięczyć organizatorom i pokazać z jak najlepszej i najaktywniejszej strony

– czytamy w wypowiedzi dyrektora sportowego ekipy – Piotra Wadeckiego.

Kolarze polskiej grupy nie mają wiele doświadczeń na brukach Flandrii – wprawdzie w ostatnich latach pojawiali się m.in. na Omloop Het Nieuwsblad czy Kuurne-Bruksela-Kuurne, ale start w “De Ronde” mają za sobą tylko Simone Ponzi i Jarosław Marycz.

W sezonie 2016 oczy kierownictwa polskiej ekipy zwrócone są na szczyty kolarskiego kalendarza. Celem jest kolejny start w wyścigu trzytygodniowym, kolejna “dzika karta” na jedną z największych imprez świata. Polkowicka ekipa w swojej historii dwa razy startowała w Grand Tourze – w 2003 i 2015 roku pomarańczowe koszulki migały w peletonie Giro d’Italia.

W tym roku postanowiliśmy zrezygnować ze startu w Giro d’Italia i w pierwszej części sezonu skupić się na prestiżowych wyścigach jednodniowych i tygodniówkach. Nie ukrywamy, że naszym celem jest start w Tour de France i poprzez dobre występy w tych imprezach chcemy przekonać organizatorów, że zasługujemy na “dziką kartę” w Wielkiej Pętli

– wyjaśniał Wadecki w przesłanym do mediów oświadczeniu.

CCC Sprandi Polkowice już od dłuższego czasu nie ukrywa, że jej celem jest dołączenie do grona ekip WorldTour. Realny termin zmiany dywizji to lata 2017 lub 2018.

Zaproszenia na Corsa Rosa zostały już rozdane, a zespoły drugiej dywizji wciąż czekają na zaproszenia na Tour de France i Vuelta a Espana. Amaury Sport Organisation (ASO), organizator wyścigów, nie ma sztywnego terminu przyznawania “dzikich kart” – w ostatnich latach dla Touru był to styczeń, a dla Vuelty przełom marca i kwietnia.

CCC Sprandi Polkowice sezon rozpoczyna na trasach bliskowschodnich wyścigów w Katarze, Dubaju, Omanie. “Pomarańczowi” wystartują także w wyścigach na Półwyspie Iberyjskim, m.in. w Vuelta a Murcia, Clasica Almeria czy Vuelta a Andalucia, a później także we włoskim Strade Bianche.

W tym roku mamy zapewniony start w dwóch wyścigach organizowanych przez ASO – Tour of Qatar i Tour of Oman i dążymy do tego, by ta lista się wydłużała

– dodał Wadecki.

Wśród startów w wyścigach WorldTour w tym roku ekipa Wadeckiego ma zapewniony udział w Tirreno-Adriatico i Mediolan-San Remo, Ronde van Vlaanderen, a także w Tour de Pologne.