Danielo - odzież kolarska

Kittel Express dopracowuje “mechanizmy”

Od tego sezonu Marcel Kittel ściga się dla Etixx-Quick Step, gdzie zastąpi Marka Cavendisha. Jego nowi drużynowi koledzy są zaledwie po kilku dniach pod wielkim wrażeniem niemieckiego sprintera.

Fabio Sabatini będzie jedną z lokomotyw Kittela w sprinterskim pociągu. W rozmowie z Tuttobici Włoch powiedział, że w tym roku możemy się spodziewać po Kittelu znakomitych wyników.

Widać, że Marcel ma charakter i chce udowodnić, że sezon 2015 był dla niego tylko pechowy. Chce się zrehabilitować. Jest bardzo zmotywowany, nie może się już doczekać wyścigów. Na wspólnych treningach byłem zdziwiony, że już w grudniu dawał z siebie wszystko, jakby już się ścigał

– mówił Sabatini.

Kittel opuścił Giant-Alpecin, chociaż miał jeszcze ważny kontrakt do końca 2016 roku, ponieważ nie mógł się dogadać z kierownictwem zespołu. Z powodu problemów zdrowotnych nie został nominowany na Tour de France, co dla ośmiokrotnego zwycięzcy etapowego Grand boucle było pstryczkiem w nos.

Również Sabatini ma za sobą ciężki rok. 31-latek musiał się poddać operacji kręgosłupa, ale podobnie jak Kittel z optymizmem podchodzi do nowego sezonu. Obok Maximiliano Richeze będzie głównym rozprowadzającym Herr Marcela.

Wezmę udział w prawie wszystkich wyścigach, w którym wystartuje też Marcel. Razem z Maximiliano i resztą chłopaków będziemy narzucać tempo dla Marcela. Wszyscy mamy 1,90 cm wzrostu, jesteśmy silni, na sporo nas stać. Musimy jednak dopracować jeszcze pewne mechanizmy

– tłumaczył Sabatini.