W ostatnim sezonie swojej kariery Fabian Cancellara na pewno nie przestawi się na hamulce tarczowe.
„Spartakus” pozostaje tradycjonalistą i hamulce tarczowe nie pojawią się na jego rowerze. Szwajcar nie używa też elektronicznego systemu zmiany biegów, tylko stary, dobry mechanizm „linkowy”.
Nic nie będę zmieniał w moim ostatnim roku w peletonie. Nie sądzę, by takie zmiany spowodowałyby, że jechałbym szybciej czy wolniej
– tłumaczył Szwajcar w Treviso, gdzie przedstawiono nowego sponsora jego teamu Trek – koncern kawowy Segafredo.
Menadżer amerykańskiej ekipy Luca Guercilena zdążył już zapowiedzieć, że jego zawodnicy będą testować hamulce tarczowe, jednak na razie poza wyścigami.
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.
Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…
Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…
Rafał Majka i Isaac del Toro wysoko w Vuelta Asturias. Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka.…