Jak na razie Tony’emu Martinowi nie spieszno, by poprawić rekord świata w jeździe godzinnej, który należy teraz do jego byłego wielkiego rywala w czasówkach Bradleya Wigginsa.
„Wiggo” wykręcił na welodromie w Londynie 54,526 km. Martin uważa, że ten wynik naprawdę robi wrażenie, jest jednak jedno „ale”.
Myślę, że można ten znakomity rezultat Brada jeszcze pobić. Mówimy o przedziale, który mogę zaatakować. Tego dnia musi się jednak wszystko zgadzać. Najgorsza jest faza przygotowania, ponieważ rekordowi trzeba wszystko podporządkować. Praktycznie człowiek nie ma wtedy czasu, by na poważnie ścigać się na szosie
– tłumaczył 30-letni „Panzerwagen”.
Dopiero po przyszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Rio reprezentant teamu Etixx-Quick Step skoncentruje się, jeśli już, na rekordzie godzinnym.
fot. Jakub Zimoch/rowery.org
Polskie kolarstwo jest kobietą. Narvaez popsuł plany Pogacara. Tiberi podpisał nowy kontrakt. Wiadomości i wyniki z 4 maja.
Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…
Zapowiedź 2. etapu Giro d’Italia 2024. 5 maja (niedziela): San Francesco al Campo – Oropa (161 km ⭐️⭐️⭐️).
Ekwadorczyk Jhonatan Narvaez (Ineos Grenadiers) wygrał pierwszy etap 107. edycji Giro d’Italia i został liderem wyścigu.
Marianne Vos (Team Visma | Lease a Bike) triumfowała w Sigüenza w siódmym dniu La Vuelta Femenina.
Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.