Na oficjalny komunikat Międzynarodowej Unii Kolarskiej, w którym spróbowano wytłumaczyć, dlaczego Astana pozostała w WorldTourze, zareagowało szefostwo kazaskiej ekipy. Równie krótko.
Zespół Astana dowiedział się o decyzji komisji licencyjnej UCI i zgadza się na podjęcie współpracy z instytutem sportu uniwersytetu w Lozannie, by stać się dziewiątą ekipą kontrolowaną przez ISSUL i by sprostać tym samym wymaganiom stawianym w związku z planowaną reformą WorldTour na 2017 roku. Poza tym team zatrudni innych ekspertów
– napisano na stronie internetowej grupy Aleksandra Winokurowa.
Ciekawe, czy do Kazachstanu doszły już informację, że z reformy WorldTouru raczej nic nie wyjdzie… Jak na razie ISSUL przygląda się Ag2r, FDJ, Cannondale-Garmin, IAM Cycling, Etixx-Quick Step, Orica-GreenEdge, Giant-Alpecin oraz Trek z tą jednak różnicą, że te zespoły dobrowolnie poddały się „inspekcji”. Dla Astany to „poddanie się” jest z kolei być albo nie być w WorldTourze.
ISSUL opublikował swój lutowy raport sporządzony, w którym skrytykował struktury antydopingowe w Astanie i optował za odebraniem ekipie licencji. Jest w nim mowa m.in. o „dyskrepancji między tzw. organizacją drużyny a jej rzeczywistą organizacją” oraz o „kulturowym problemie na szczeblu kierowniczym”. Zespół np. w ogóle nie przejmował się mniej znanymi zawodnikami, którzy nie musieli się obawiać kontroli.
Tadej Pogacar atakuje, ale tylko dla rozgrzewki. Merlier ponownie uczcił pamięć Woutera Weylandta. Wiadomości z poniedziałku, 6 maja.
Zapowiedź 4. etapu Giro d’Italia 2024. 7 maja (wtorek): Acqui Terme – Andora (190 km ⭐️⭐️).
Belg Tim Merlier wygrał po finiszu z peletonu trzeci odcinek Giro d’Italia.
Pogacar przywdział maglia rosa. Vollering wykorzystała wiatr, by wygrać Vueltę. De Lie wygrał Tro-Bro Leon. Oto wiadomości i wyniki z…
Ściana płaczu, czyli osiągnięcia polskich kolarek i kolarzy w wyścigach z kalendarza Międzynarodowej Unii Kolarskiej w sezonie 2024.
Zapowiedź 3. etapu Giro d’Italia 2024. 6 maja (poniedziałek): Novara – Fossano (166 km ⭐️⭐️).