52,937 km – tyle dokładnie w godzinę pokonał Alex Dowsett, który pobił w sobotę na torze w Manchesterze rekord świata w jeździe godzinnej. Brytyjczyk o 446 metrów pokonał dotychczasowego rekordzistę Rohana Dennisa (BMC Racing).
Najgorsza była końcówka, te dziesięć ostatnich minut. Szkoda, że nikt nie powiedział mi, że będzie tak ciężko. Nie zrozumcie mnie źle. Wiedziałem, że będzie ciężko. Było jednak arcyciężko
– mówił zmęczony 26-latek reprezentujący na co dzień hiszpańską ekipę Movistar.
Dowsett przyznał, że jego taktyka była stosunkowo prosta: od samego początku utrzymywać równy rytm, równe tempo jazdy bliskie rekordu. Niełatwe zadanie.
Jestem jednak zawodnikiem, który ma problemy ze zmianą tempa. Mniej więcej w połowie przestraszyłem się, że jestem tak szybki, a bak mam jeszcze pełny. Uspokoił mnie mój kolega Steve Collins, który pokazywał mi rękami, co i jak, jak stoję i co mam robić
– dodał Dowsett.
7 czerwca rekord świata w Londynie zaatakuje Bradley Wiggins.
Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…
Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.
Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…