Bradley Wiggins rozpoczyna marsz ku Paryż – Roubaix

autor: Paweł Gadzała :: 25 lutego 2015, 11:28@8aldwin

Brytyjczyk rozpoczyna sezon bruków i mierzy w wygraną na welodromie w Roubaix.

Sir Bradley Wiggins staje przed ostatnim wyzwanie swojej szosowej kariery. Triumfator Tour de France z 2012 roku chce zapisać swoje nazwisko diamentowymi zgłoskami w annałach kolarstwa i przygodę z szosą zakończyć z tytułem króla “Piekła Północy”.

28 lutego “Wiggo” stanie na starcie Omloop Het Nieuwsblad, imprezy otwierającej sezon kolarski na północy Europy i pierwszego aktu brukowej kampanii. Towarzyszyć mu będą broniący tytułu Ian Stannard oraz Luke Rowe, Bernhard Eisel, Andy Fenn, Christian Knees, Salvatore Puccio i Chris Sutton.

Podobny skład, choć pracujący na Włocha Elię Vivianiego, wystartuje 1 marca w Kuurne-Bruksela-Kuurne.

Plan startowy utytułowanego Brytyjczyka nie jest znany, jednak przed 12 kwietnia Wiggins wystartuje w co najmniej kilku wyścigach na brukach, szykując się do poprawienia 9. lokaty w “Niedzieli w Piekle” sprzed roku.

Wiggins po starcie w Paryż-Roubaix zakończyć ma przygodę z ekipą Sky i szosą. Jego kolejnym portem jest zespół WIGGINS, w barwach którego przygotowywał się będzie do ostatniej batalii – wyścigu drużynowego na dochodzenie podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku.

34-letni Brytyjczyk na torze i szosie osiągnął w zasadzie wszystko. Lata na welodromie to 10 medali mistrzostw świata (6 złotych) i 7 olimpijskich, w tym cztery z najcenniejszego kruszcu. Na szosie, oprócz maillot jaune, wygrywał największe wyścigi etapowe, dwa etapy Tour de France, etap Giro d’Italia, stał na podium hiszpańskiej Vuelty, a także mistrzostwo świata w jeździe indywidualnej na czas.

fot. Jakub Zimoch/rowery.org