Danielo - odzież kolarska

Paweł Skrzeszewski: “Liczę, że ten rok będzie lepszy”

Jednym z zawodników Krismar Big Silvant Team będzie rodowity Olsztyniak Paweł Skrzeszewski.
Paweł urodził się 3 stycznia 1992 roku w Olsztynie. W dotychczasowej karierze przyszło mu się ścigać w kilku drużynach: LUKK Potorscy-TSB-Corratec Barczewo, Warszawski Klub Kolarski Legia i WMKS Olsztyn. Na jego koncie znajdują się medale mistrzostw województwa oraz 17. miejsce na Górskich Mistrzostwach Polski w kategorii Orlik i 15. pozycja na jednym z etapów wyścigu Dookoła Mazowsza.

Twój pierwszy rower?

Paweł Skrzeszewski: Na pewno mały rowerek dla dzieci, szczegółów nie pamiętam.

Tomasz Bojanowski: Kiedy zacząłeś trenować kolarstwo?

Paweł Skrzeszewski: W drugim roku młodzika.

TB: Dlaczego kolarstwo?

PS: W przeszłości mój tata był kolarzem. Szybko mnie tym zaraził. Chociaż grałem w piłkę nożną to postawiłem na kolarstwo.

TB: Jak podsumujesz ubiegłoroczny sezon

PS: Na pewno nie był zbytnio udany. Nie potrafiłem znaleźć motywacji do ciężkiego treningu. Trapiły mnie też choroby i kontuzje. Liczę, że ten rok będzie lepszy.

TB: Jakie nadzieje wiążesz z nowym zespołem?

PS: Chciałbym, aby udało się nam zbudować dobrą atmosferę w drużynie. Przy okazji możemy osiągnąć kilka dobrych wyników. Sezon zapowiada się bardzo dobrze.

TB: Kto był twoim pierwszym trenerem?

PS: Janusz Jasiński i serdecznie go pozdrawiam!

TB: Kto jest twoim idolem?

PS: Philippe Gilbert.

TB: Jaki teren najbardziej Ci odpowiada?

PS: Najlepiej czuję się w terenie płaskim i lekko pagórkowatym.

TB: Ulubiony wyścig?

PS: Tour de Slovaquie i Dookoła Mazowsza.

TB: Jakie jest twoje kolarskie marzenie?

PS: Koszulka mistrza Polski.

TB: Jaki masz pseudonim?

PS: Dużo osób mówi na mnie Skrzeku, ale nie używam pseudonimu.

TB: Jakie masz zainteresowania poza kolarstwem?

PS: Piłka nożna i gry komputerowe.

TB: Ciągle się kształcisz. Co studiujesz?

PS: Zarządzanie i Inżynieria Produkcji na Uniwersytecie Warmińsko Mazurskim.

TB: Ulubiona marka roweru?

PS: Felt.

TB: Jaka była najtrudniejsza decyzja w twoim życiu?

PS: Trudno powiedzieć. Było ich kilka, ale nie potrafię wybrać jednej.

TB: Gdyby nie kolarstwo to…

PS: Piłka nożna.

TB: Co chciałbyś przekazać kibicom?

PS: Dopingujcie nas w nadchodzącym sezonie!

TB: To wszystko, dziękuję Paweł. Trzymaj się!

PS: Ja również dziękuję. Cześć!