Danielo - odzież kolarska

Jędrzej Borowski: “Mam nadzieję, że nachodzący sezon spełni moje oczekiwania”

Trzecim zawodnikiem, Krismar Big Silvant Team którego sylwetkę wam przybliżymy będzie Jędrzej Borowski.

Jędrzej urodził się w Bolesławcu 20 lipca 1996 roku. Swoje pierwsze kolarskie kroki stawiał w drużynie Bikestacja. Następnie ścigał się w barwach ekip KWISA Lubań i KS Ślężą Sobótka. Jego sukcesy to m.in.: 2. miejsce w Memoriale Pawła Wakulicza w Strzelcach Krajeńskich, 3. miejsce w eliminacjach do mistrzostw Polski w kryterium ulicznym w Kole, 4. miejsce w kryterium ulicznym w Prudniku/Memoriał Stanisława Szozdy oraz 7. miejsce w mistrzostwach Polski w kryterium ulicznym.

Tomasz Bojanowski: Kiedy zacząłeś uprawiać kolarstwo?

Jędrzej Borowski: Bardzo wcześnie. Ciężko mi określić, ale gdy zaczynałem to nawet nie łapałem się nawet do kategorii żak.

TB: Dlaczego kolarstwo?

JB: Moi rodzicie mają sklep sportowo-rowerowy, a tata sam ścigał się trochę za młodu, dzięki temu szybko złapałem kolarskiego „bakcyla” to dzięki nim nadal trenuje, za co chciałbym im bardzo podziękować.

TB: Jak podsumujesz ubiegłoroczny sezon?

JB: Prawdę mówiąc liczyłem na lepsze wyniki, ale w kluczowych momentach pech eliminował mnie z walki o wysokie pozycje. Mam nadzieję, że nadchodzący sezon spełni moje oczekiwania.

TB: Jakie nadzieje wiążesz z nowym zespołem?

JB: Przede wszystkim liczę na bogaty kalendarz startowy, co mamy już zapewnione. Dzięki temu będę mógł zrealizować swoje cele.

TB: Kto był twoim pierwszym trenerem?

JB: Tomasz Borowski (ojciec) i Jacek Czajkowski, których serdecznie pozdrawiam.

TB: Kto jest twoim idolem?

JB: Jest ich wielu, ale przede wszystkim Lance Armstrong. Wiem, że to kontrowersyjne, ale mimo jego obecnej sytuacji nie można odebrać mu ciężkiej pracy, którą wykonał. On potrafił odnaleźć się w każdej sytuacji, omijał kraksy i perfekcyjnie wykorzystywał jazdę drużyny, jako lider. Ponadto miał niesamowite podejście do treningów.

TB: W jakim terenie się specjalizujesz?

JB: Najbardziej odpowiada mi teren płaski, kryteria uliczne i szybkie wyścigi.

TB: Ulubiony wyścig?

JB: Międzynarodowy wyścig o Puchar Prezydenta Grudziądza.

TB: Jakie jest twoje kolarskie marzenie?

JB: Uniknięcie poważnych kontuzji i kraks oraz możliwość ciągłego rozwijania się.

TB: Dobrze, teraz czas na nieco luźniejsze tematy. Jaki masz pseudonim?

JB: Wszystkim znany od imienia – Jędras.

TB: Jakie masz zainteresowania poza kolarstwem?

JB: Podróżowanie. Większość wolnego czasu staram się spędzać z bliskimi.

TB: Uczysz się w?

JB: Szkole Mistrzostwa Sportowego w Świdnicy.

TB: Jaka była najtrudniejsza decyzja w twoim życiu?

JB: Zdecydowanie wybór szkoły średniej.

TB: Gdyby nie kolarstwo to…

JB: Z pewnością inny sport, ale nie wiem, czy czerpałbym z niego taką samą przyjemność.

TB: Co chciałbyś przekazać kibicom?

JB: Śledźcie nasz profil i dopingujcie nas!