19 lipca: Grenoble – Risoul (177 km)
Wyścig pozostaje w wysokich Alpach. Start z Grenoble – jednego z największych francuskich centrów naukowych. Mieszczą się tu 3 uniwersytety i politechnika, a ze względu na potencjał nazywane jest “małym wielkim miastem”. Grenoble jest silnie związane z kolarstwem – w tym roku Tour będzie gościł tu po raz 40, pierwszy raz takie wydarzenie miało miejsce w 1905 roku. Miasto organizowało niegdyś swój własny wyścig – 4 dni Grenoble, a także systematycznie pojawia się na trasach Criterium du Dauphine.
Tegoroczna edycja Grande Boucle pierwszy raz w historii zakończy się w alpejskim ośrodku narciarskim Risoul – położonym między parkami narodowymi Queyras i Écrins. Mimo debiutu możemy mieć pewność, że Risoul będzie świetnie przygotowane do wyścigu. Rozegrano tu już dwa etapu Tour de I’Avenir oraz jeden Criterium du Dauphine 2013 – wtedy triumfował tu Chris Froome.
Już na 48 kilometrze, niedaleko Clapier, peleton rozpocznie wspinaczkę pod bardzo długą i niezbyt stromą Col du Lautaret (kat. 1; 82 km; 2 058 m n.p.m.; 34 km; 3,9%). Podjazd często gościł na trasach Touru jednak wykorzystywany był jako dojazd do innych podjazdów, a premię górską w ostatnich latach wyznaczono tu tylko dwukrotnie.
Dalej kolarze skręcą na południe, pokonają 24 kilometrowy zjazd do Briancon, z tego miejsca do mety pozostaje jeszcze 70 kilometrów. Tuż po wyjeździe z miast w tle będzie widniał kolejny podjazd – Col d’Izoard (kat. HC; 132,5 km; 19 km; 6%) – jeden z najsłynniejszych w historii Tour de France. Warto wskazać, że końcówka jest bardzo ciężka – 10 km przy średnio 7,6%. Przełęcz jako pierwszy zdobył Belg Philippe Thys w 1922, a jako ostatni Bask Aitor Garmendia w 2003 roku.
Ze szczytu, na wysokości 2 360 m n.p.m., do mety pozostaje jeszcze 45 kilometrów, a kolarz, który jako pierwszy wespnie się na szczyt, otrzyma specjalną nagrodę – Souvenir Henri Desgrange. Ta prestiżowa premia upamiętnia założyciela i pomysłodawcę wyścigu, a przyznaje się ja na “dachu wyścigu”, czyli najwyższym punkcie, do którego dociera peleton.
Zawodnicy pokonają 29 kilometrowy zjazd, a na 162 kilometrze rozpoczną finał – Montée de Risoul (kat. 1; meta; 1 855 m n.p.m.; 12,6 km; 6,9%). Podjazd nie jest może zbyt trudny, ale za to regularny i w kombinacji z poprzednimi przeszkodami może sprawić, że etap stanie się bardzo ciekawym widowiskiem.
Lotna premia: 40 km
Górskie premie:
Col du Lautaret (kat. 1; 82 km; 2 058 m n.p.m.; 34 km; 3,9%)
Col d’Izoard (kat. HC; 132,5 km; 2 360 m n.p.m. – Souvenir Henri Desgrange; 19 km; 6%)
Montée de Risoul (kat. 1; meta; 1 855 m n.p.m.; 12,6 km; 6,9%)
Start do etapu o godz. 12:10, planowany finisz: 17:05-17:42.
Początek transmisji w stacji Eurosport: 12:00.
mapki: ASO
Jonathan Milan sięgnął po zwycięstwo na mecie jedenastego etapu Giro d’Italia. Włoch z Lidl-Trek w sprinterskim pojedynku pokonał Tima Merliera…
Belg Cian Uijtdebroeks, lider klasyfikacji młodzieżowej Giro d'Italia, wycofał się z rywalizacji przed 11. etapem wyścigu.
Pierwszy etap Grand Touru Valentina Pareta-Peintre'a. Passo dello Stelvio zniknęła z trasy Giro d'Italia. Milan Fretin otworzył 4 Dni Dunkierki.…
Zapowiedź 11. etapu Giro d’Italia 2024. 15 maja (środa): Foiano di Val Fortore – Francavilla al Mare (207 km ⭐️⭐️).
Valentin Paret-Peintre (Decathlon AG2R La Mondiale) zdobył po podjeździe do Bocca della Selva dziesiąty etap Giro d’Italia.
W dniu przerwy Giro d'Italia sprawdzamy jak nastroje w obozach Tadeja Pogacara, Bena O'Connora i Ciana Uijtdebroeksa. Wiadomości z poniedziałku,…