Prawdopodobnie po raz ostatni w swojej karierze Bradley Wiggins wziął udział w czasówce mistrzostw Wielkiej Brytanii. „Wiggo” na 42-kilometrowej trasie w walijskim Monmouthshire o ponad minutę pokonał obrońcę tytułu Alexa Dowsetta (Movistar).
We wrześniu chciałbym wygrać na czas w mistrzostwach świata i w ten sposób skompletować moją kolekcję medalową
– powiedział zawodnik teamu Sky, który nie wystąpi w Tour de France.
Wiggins mocno ryzykował, przed wyścigiem dopytywał się, gdzie znajduje się w przypadku ewentualnej kraksy najbliższy szpital.
Żona powiedziała mi, że w Newport jest klinika uniwersytecka, gdzie pracują bardzo dobrzy lekarze. Ta informacja mnie uspokoiła
– śmiał się zwycięzca „Wielkiej Pętli” (2012).
Mistrz olimpijski na czas z Londynu pochwalił organizatorów narodowego czempionatu:
To chyba najlepsze mistrzostwa, w których brałem udział zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Trasa została świetnie zabezpieczona, co we wcześniejszych latach rzadko się zdarzało.
Foto: Jakub Zimoch/Rowery.org