Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) do projektu listy środków zabronionych na rok 2015 dopisała gaz ksenon.
Prezydent WADA Craig Reedie potwierdził, że ten szlachetny gaz może stymulować przyspieszoną produkcję erytropoetyny i testosteronu, a tym samym wpływać na uzyskiwane wyniki sportowe.
O ksenonie stało się głośno podczas ostatnich Igrzysk Olimpijskich w Soczi. Niemiecka telewizja WDR wyemitowała wówczas materiał, w którym dowodziła, że reprezentacja Rosji korzysta z tej magicznej broni już od czasu letnich Igrzysk w Atenach w 2004 roku i może jej zawdzięczać nawet 70% zdobytych medali.
Działanie ksenonu jest natychmiastowe, a sam gaz błyskawicznie ulatnia się z organizmu. Do tej pory nie pojawiły się sygnały o stosowaniu gazu w kolarstwie.
WADA do projektu czarnej listy dopisała również inny gaz szlachetny – argon.