Riccardo Ricco się broni

autor: Wolfgang Brylla :: 1 maja 2014, 19:12

Przyłapany we wtorek na handlu środkami dopingowymi Riccardo Ricco zaprzecza, jakoby miał coś wspólnego z całą sytuacją, która miała miejsce na parkingu przed McDonald’s w Livorno.

Policja aresztowała dwie osoby. „Kobra” twierdzi, że stał się ofiarom pomyłki. Znajdował się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze. Adwokat zawieszanego na 12 lat za stosowanie zakazanych substancji zawodnika powiedział, że przy jego kliencie funkcjonariusze nie stwierdzili żadnych nielegalnych preparatów.

O ciągotkach Ricco do „koksu” wiadomo najpóźniej od 2008 roku, kiedy wpadł na CERA. Mimo bana były reprezentant Vacansoleil-DCM zakomunikował, że spróbuje ustanowić rekord wspinaczek na najważniejsze podjazdy kolarskie świata.

powiązane:Riccardo Ricco