Danielo - odzież kolarska

Trzytygodniowa przerwa Tony’ego Martina

Trzy tygodnie przerwy po Tour de Romandie będą potrzebne, by zregenerować siły i przygotować się na dalszą część sezonu. Tony Martin o włos przegrał ostatnią czasówkę szwajcarskiego wyścigu i był mocno zły na siebie.

Głupi błąd, przegraną zawdzięczam tylko sobie samemu. Szkoda, bo chciałem zwycięstwem rozpocząć moją krótką przerwę od ścigania się. Dobrze, że taki błąd wydarzył mi się tutaj w Romandii, a nie np. na trasie mistrzostw świata czy Tour de France. Cieszę się, że jestem w formie. Jestem spokojny, kiedy patrzę na „Wielką Pętlę”

– mówił zawodnik teamu Omega Pharma-Quick Step.

Pod koniec maja „Panzerwagen” wystartuje w Tour of Belgium. Rok temu Martin wygrał belgijską imprezę obejmując prowadzenie w generalce po triumfie w jeździe na czas w Beveren.

Foto: Fabio Ferrari / LaPresse