Debiut Ricka Zabela

Rick Zabel na starcie Tour Down Under debiutował nie tylko w koszulce BMC Racing, ale również w zawodowym peletonie.

Syn słynnego Erika w ogóle pierwszy raz w życiu ścigał się w Australii, która wywarła na nim niemałe wrażenie.

Przeżyłem przygodę. Jestem bardzo daleko od domu, na początku doskwierał mi jetlag, ale potem odzyskałem siły. W samym TDU byłem już całkowicie skoncentrowany. Nie zanotowałem żadnych super wyników, jestem jednak zadowolony. Nikt przecież nie oczekiwał po mnie od razu fantastycznych rezultatów

– powiedział Zabel w rozmowie z kolegami z “radsport-news.com”.

Młodzian bardzo dobrze czuje się w nowym otoczeniu. Nie ma większych problemów komunikacyjnych, rozumie się m.in. z Cadelem Evansem, który generalkę TDU przegrał zaledwie o jedną sekundę.

Szkoda, że przegraliśmy w taki sposób. Zabrakło niewiele, zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki. Lecz sądzę, że i tak nie mamy się czego wstydzić

– dodał Zabel, który pojawi się niebawem na trasie Dubai Tour.

Następnie po kilkudniowym zgrupowaniu na Majorce 20-letni Niemiec weźmie udział w kilku belgijskich i holenderskich jednodniówkach. Rick Zabel w minionym sezonie wygrał np. młodzieżowy Ronde van Vlaanderen.