Francuzi projektują drogę do nieba

Francuska Federacja Kolarska (FFC) chce powołać do życia grupę kolarską, która ścigałaby się w najważniejszych wyścigach świata i przyczyniła się do triumfów kolarzy francuskich.

O planie stworzenia “francuskiej grupy Sky” mówił na początku ubiegłego roku szef francuskiej federacji David Lappartient. Dziś francuski działacz stoi na czele federacji europejskiej i zapowiada, że w ciągu najbliższych dwóch lat projekt powinien nabrać kształtów.

Jego zapowiedzi potwierdził menadżer FFC – Olivier Quéguiner – przy okazji otwarcia toru kolarskiego Vélodrome National na przedmieściach Paryża, w Saint-Quentin-en-Yvelines. Jak donosi portal Cyclingnews, w planach jest utworzenie ekipy startującej w wyścigach WorldTour i odnoszącej sukcesy na poziomie największych wyścigów świata, w szczególności Tour de France. Francuscy działacze chcą ujrzeć swojego rodaka na najwyższym stopniu podium w Paryżu, ale cała inicjatywa ma mieć o wiele większą skalę. Quéguiner oznajmił, że trwają prace nad „zbudowaniem” zespołów dla mężczyzn oraz kobiet ścigających się zarówno na szosie, jak i na torze, w MTB, w BMXach i w przełajach.

Biorąc przykład z sąsiadów z drugiej stronie Kanału La Manche, francuska federacja chce stworzyć projekt obejmujący wszystkie dziedziny kolarstwa, w ramach którego powstałyby drużyny kobiet i mężczyzn. Celem byłyby igrzyska olimpijskie, a w przypadku kolarstwa szosowego – Tour de France. Brytyjczycy w ostatnich latach kierowani przez Briana Cooksona (obecnie prezydenta Międzynarodowej Unii Kolarskiej) nie tylko wyszli z finansowej zapaści, ale pozyskali sponsora – telewizję Sky – i dzięki olbrzymim nakładom i dobrze opracowanym programom rozpoczęli marsz ku dominacji w kolarstwie – zarówno szosowym jak i torowym.

Federacja obecnie poszukuje strategicznego sponsora, który zapewniłby funkcjonowanie projektu.