Tour Down Under 2014: pierwszy etap zagrożony przez pożary

Start pierwszego etapu australijskiego wyścigu Tour Down Under stoi pod znakiem zapytania. Organizatorzy obawiają się, że z powodów pożarów buszu będą musieli odwołać inaugurację 16. edycji, która rozpocznie się już we wtorek.

Upały już od jakiegoś czasu spędzają sen z oczu zawodnikom i organizatorom. Kolarze narzekali dotychczas na temperaturę zbliżającą się do 50 stopni, a dyrektor wyścigu pocieszał dziennikarzy, że prognozy wskazują na ochłodzenie.

Ściganie na antypodach otwiera kryterium w Adelajdzie, które rozegrane zostanie w niedzielę. Na wtorek zaplanowano pierwszy etap – 135 kilometrów z Nuriootpty do Angaston. Problem w tym, że teren ten leży w Barossa Valley, czyli obszarze największego zagrożenia pożarowego, podnoszonego przez wysoką temperaturę i silny wiatr.

Dyrektor imprezy – Mike Turtur – zapowiedział, że ostateczna decyzja zapadnie w poniedziałek, po konsultacjach z władzami. Zaznaczył równocześnie, że nie widzi możliwości rozegrania etapu, jeśli na trasie kolarze i kibice będą musieli ryzykować.