Fabian Cancellara po raz kolejny udowodnił, że w samotnej walce z czasem nie ma sobie równych na świecie. Szwajcar, przed własną publicznością w Mendrisio, wywalczył tytuł najlepszego kolarza globu, w jeździe indywidualnej na czas.
To już trzeci tytuł mistrza świata dla Cancellary w tej specjalności. Po raz pierwszy złoty krążek wywalczył w 2006 roku w Salzburgu, potem w 2007 roku w Stuttgarcie. Rok wcześniej, w 2004, został trzecim czasowcem świata.
W olimpijskim, 2008 roku, nie startował w światowym czempionacie, ale zdobył dwa medale podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. W jeździe indywidualnej na czas był oczywiście najlepszy, a w wyścigu ze startu wspólnego dołożył do swojego dorobku olimpijskiego – brąz. Cancellara był także dwukrotnie mistrzem świata juniorów (1998 i 1999).
W początkowej fazie wyścigu, długo na prowadzeniu utrzymywał się Jean Christophe Peraud, który z szosą ma niewiele wspólnego. Mistrz Francji w jeździe indywidualnej na czas, ostatnie lata swojej kariery poświęcał rowerom górskim, jednak widocznie przyszedł czas na zmiany.
W pierwszej grupie zawodników startował Bartosz Huzarski. Nasz zawodnik już na początkowych kilometrach musiał pożegnać się z dobrym miejscem. Popularny “Huzar” na siódmym kilometrze zaliczył upadek, co pozbawiło go wielu cennych sekund i ostatecznie zakończył rywalizację na 33. miejscu, tracąc do Cancellary 5:43. Polak mimo upadku, podczas którego stracił na pewno kilka cennych sekund, podartych spodenek, rozbitego kolana i bolącego barku kontynuował jazdę. Jedno jest pewne, to był dobry występ tego kolarza, a szansa na dobry wynik była ogromna.
Dość nieoczekiwanie fantastyczne czasy na każdym z pomiarów uzyskiwał Amerykanin Tom Zirbel, który nie jest zbyt znany w Europie. Wicemistrz swojego kraju, pojechał wyśmienitą czasówkę, która dała mu miejsce tuż za podium.
Słabiej natomiast wypadł drugi z naszych reprezentantów Maciej Bodnar. Młodszy z braci Bodnarów zajął 59. miejsce w stawce 66. zawodników (strata 8:43). Trasa zdecydowanie nie pasowała naszemu najlepszemu zawodnikowi w tej specjalności. Dodatkowo Bodnar musi jeszcze odczuwać zmęczenie po ciężkim Vuelta a Espana.
W końcówce do ataku przystąpili teoretycznie najlepsi “czasowcy” świata. Mało który zdołał jednak nawet zbliżyć się do czasu Zribela. Pokonali go jedynie Tony Martin z Niemiec, Gustav Larsson ze Szwecji i Fabian Cancellara. Larsson uplasował się na drugim miejscu łamiąc barierą 60 minut, a Martin był trzeci.
Prawdziwym ciosem dla rywali był występ Cancellary. Szwajcar po prostu zmiażdżył wszystkich bez problemu zdobywając tytuł mistrzowski, a zarazem udowadniając, że jest prawdziwym dominatorem tej konkurencji.
Niespotykanym widowiskiem był wjazd Szwajcara na metę. Cancellara kończył walkę z czasem z uniesionymi rękoma, machając do wiwatującego tłumu. Takiej sytuacji chyba jeszcze nie było.
CM; Mendrisio (49.8 km; 3 x 16,6 km); 23 września 2009
1 Fabian Cancellara (Szwajcaria) 57:56
2 Gustav Larsson (Szwecja) 01:27
3 Tony Martin (Niemcy) 02:30
4 Tom Zirbel (USA) 02:47
5 Marco Pinotti (Włochy) 03:03
6 Janez Brajkovic (Słowenia) 03:08
7 Koos Moerenhout (Holandia) 03:12
8 Alexandre Vinokourov (Kazachstan) 03:21
9 Ignatas Konovalovas (Litwa) 03:34
10 Bert Grabsch (Niemcy) 03:37
11 David Mc Cann (Irlandia) 03:41
12 Jean-Christophe Peraud (Francja) 03:44
13 Lars Ytting Bak (Dania) 04:08
14 Dominique Cornu (Belgia) 04:09
15 Svein Tuft (Kanada) 04:24
16 Lars Boom (Holandia) 04:25
17 Artem Ovechkin (Rosja) 04:28
18 Christopher Froome (Wielka Brytania) 04:35
19 Frantisek Rabon (Czechy) 04:40
20 Sebastian Lang (Niemcy) 04:41
21 Bradley Wiggins (Wielka Brytania) 04:50
22 Serpa Perez J R (Kolumbia) 04:56
23 Thomas Danielson (USA) 05:09
24 Alex Rasmussen (Dania) 05:13
25 Andrey Kashechkin (Kazachstan) 05:17
26 Sergio Paulinho (Portugalia) 05:26
27 Edvald Boasson Hagen (Norwegia) 05:28
28 Jay Robert Thomson (RPA) 05:29
29 Eugen Wacker (Kyrgyzstan) 05:31
30 Adam Hansen (Australia) 05:34
31 Aleksejs Saramotins (Łotwa) 05:35
32 Garrido Mayorga M (Argentyna)
33 Bartosz Huzarski (Polska) 05:44
34 Martin Velits (Słowacja)
35 Gutierrez Palacios (Hiszpania) 05:45
36 Juan Carlos Lopez Marin (Kolumbia) 05:47
37 Branislau Samoilau (Białoruś) 05:56
38 Sébastien Rosseler (Belgia) 05:58
39 Fredrik Ericsson (Szwecja) 06:10
40 Rubens Bertogliati (Szwajcaria) 06:12
41 Andriy Grivko (Ukraina) 06:14
42 Juan Jose Cobo Acebo (Hiszpania) 06:20
43 Erik Hoffmann (Namibia) 06:23
44 Matias Medici (Argentyna) 06:28
45 Raivis Belohvosciks (Łotwa) 06:29
46 Magno Prado Nazaret (Brazylia) 06:39
47 Mikhail Ignatiev (Rosja) 06:43
48 Gregor Gazvoda (Słowenia) 06:50
49 Vasil Kiryienka (Białoruś) 06:59
50 Jeremy Vennell (Nowa Zelandia) 07:06
51 Pavol Polievka (Słowacja) 07:24
52 Ervin Korts-Laur (Estonia) 07:27
53 Cameron Wurf (Australia) 07:28
54 Tiago Machado (Portugalia) 07:30
55 Rida Cador (Węgry) 07:35
56 Jerome Coppel (Francja) 07:37
57 Matti Helminen (Finlandia) 07:48
58 Dmytro Grabovskyy (Ukraina) 08:21
59 Maciej Bodnar (Polska) 08:43
60 Jose Ragonessi (Ekwador) 08:53
61 Jarmo Rissanen (Finlandia) 09:00
62 Zoltan Madaras (Węgry) 09:06
63 Eduard Novak (Rumunia) 11:06
64 Gabriel Sorin Pop (Rumunia) 12:55
65 Reginald Douglas (St. Kitts and Nevis) 20:33
66 James Weekes (St. Kitts and Nevis) 22:39
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…
Rafał Majka i Isaac del Toro wysoko w Vuelta Asturias. Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka.…
Brandon McNulty (UAE Team Emirates) wygrał trzeci etap Tour de Romandie, jazdę indywidualną na czas.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.