Piotr Przydział, lider kolarskiej grupy CCC Mat, nie stanął w piątek na starcie 54. Wyścigu Pokoju z powodu pozytywnego wyniku kontroli antydopingowej – poinformował dyrektor polskich etapów imprezy Tadeusz Mytnik.
U Przydziała stwierdzono podwyższony hematokryt, co wskazuje, że zawodnik mógł stosować doping krwi.
Również dwaj inni zawodnicy CCC Mat – Czech Ondrej Sosenka i Marcin Gębka również mają podwyższony hematokryt – obaj nie podpisali listy startowej.
Wieczorem Prezydium Polskiego Związku Kolarskiego podjęło decyzję o wycofaniu ekipy CCC Mat z Wyścigu Pokoju oraz zawieszeniu dyrektora sportowego tej grupy Andrzeja Sypytkowskiego oraz lekarza Krzysztofa Ficka.
Jestem załamany, właśnie jadę do domu
– stwierdził Piotr Przydział w rozmowie z dziennikarzem ‘Przeglądu Sportowego’.
To nie moja wina. Organizm był odwodniony. W środę odbyliśmy długi trening, a w czwartek zatruliśmy się. Całą noc nie spaliśmy. Mieliśmy biegunkę i wymioty. Dlatego w piątek podczas kontroli każdy z nas miał wyższy poziom hematokrytu niż zwykle. U mnie i dwóch kolegów wyniósł on ponad 50 procent…
Kilka dni temu wszyscy kolarze naszej ekipy przeszli badania na zawartość hematokrytu i u wszystkich stwierdzono znacznie niższe normy, aniżeli wczoraj
– tłumaczył dyrektor sportowy grupy z Laskowic, Andrzej Sypytkowski, jednocześnie pokazując kartę badania Przydziała, przeprowadzonego 2 maja, w której przy zawartości hematokrytu widniało 45,8%.
Wraz z lekarzem nasi kolarze udadzą się najprawdopodobniej do atestowanego laboratorium antydopingowego w Pradze, celem przeprowadzenia kontrekspertyzy. Jeżeli wyniki się potwierdzą, zostaną wyrzuceni z grupy.