Do tegorocznej edycji Amstel Gold Race Daniel Martin przystępował w roli jednego z faworytów. Irlandczyk nie dojechał jednak do mety.
Zwycięzca zeszłorocznego Liege-Bastogne-Liege wycofał się z rywalizacji na 90 km. 27-latek z drużyny Garmin-Sharp nie zaliczył żadnego upadku, ale odczuwał ból w kostce.
Podobne problemy doskwierają mi od Vuelta al Pais Vasco. Raz są, raz ich nie ma. Cały czas trenowałem, w ostatnim tygodniu czułem się już znacznie lepiej. Gdybym miał dobre nogi, jechałbym dalej, lecz nie byłem przekonany, że będę w stanie powalczyć dzisiaj z najlepszymi
– powiedział Martin.