Maja Włoszczowska i Bartłomiej Wawak (Kross Racing Team) triumfowali w sobotę w wyścigu Jelenia Góra Trophy Maja Włoszczowska MTB Race.
Zawody Jelenia Góra Trophy Maja Włoszczowska MTB Race to największa impreza kolarstwa górskiego w kraju. W sobotę, 3 czerwca, w Parku Paulinum triumfowała gospodyni zawodów – Maja Włoszczowska (Kross Racing Team).
Nie dała ona szans koleżance z drużyny Jolandzie Neff i młodej Anne Tauber (Habitat MTB Team). Wśród panów zwyciężył jej kolega z drużyny Bartłomiej Wawak, przed Hansem Beckingiem (CST Team) i Antonem Sintsovem (JBG2 Team)
Maja Włoszczowska i Jolanda Neff – te dwie zawodniczki od początku nadawały ton sobotnich zawodów. Przez dwa okrążenia próbowała je doścignąć Anne Tauber, lecz młoda Holenderka nie była w stanie utrzymać mocnego tempa zawodniczek Kross Racing Team. Włoszczowska i Neff wjechały razem na ostatnią rundę i wiadome było, że o wygraną powalczą między sobą. Bardziej doświadczona Polka zaatakowała na ostatnim kilometrze i o kilka sekund pokonała młodą Szwajcarkę.
Wyścig panów rozpoczął się od mocnego pociągnięcia Dana McConella z Australii, za którym utrzymali się: Wawak, Giger, Sintsov, Becking i Konwa. Kolarz z antypodów nadawał tempo w pierwszej części wyścigu i gubił kolejnych rywali. Na trzeciej rundzie przyspieszył Bartłomiej Wawak z Kross Racing Team i zyskał parę metrów przewagi. Jednocześnie McConell zaczął borykać się z problemami technicznymi. Za Wawakiem ruszył Becking, jednak nie wytrzymał on kolejnego mocnego pociągnięcia.
Mistrz Polski na dwóch ostatnich rundach kontrolował sytuację i odniósł pewne zwycięstwo. Obok niego na podium stanęli Hans Becking i Anton Sintsov. Drugi z kolarzy Krossa, Fabian Giger, zwycięzca ubiegłorocznej edycji zawodów, finiszował na 8. pozycji.
W gronie juniorów najlepszy okazał się Mateusz Nieboras, reprezentujący JBG2 Team. Polak od startu uciekł wraz z dwoma Niemcami z teamu Schwalbe Team Sachsen – Jannikiem Kossackiem i Immanuelem Riesem. Na czwartej rundzie reprezentant Polski mocniej depnął na pedały i odjechał rywalom. Drugi na metę wpadł Ries, a trzeci Kossack.
W wyścigu juniorek zwyciężyła Patrycja Świerczyńska odjeżdżając rywalkom od samego startu. Na metę wpadła niecałe 2 minuty przed Agnieszką Szpocińska (Hurom Sławno Kellys) i Rosjanką Aleksandrą Ushakovą (SCOTT-Nagornaya).
Copyright © rowery.org. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Romek
7 czerwca 2017, 10:50 o 10:50
No niestety – to świadczy o beznadziei polskiego XC. Jedna Włoszczowska z Neff nokautują pozostałych na każdych zawodach w Polsce w których startują. Wynik jest znany jeszcze przed startem – panie są świetne, ale smuci mnie dystans innych do nich – niestety. polskie XC nie ma przyszłości.