Michał Kwiatkowski będzie jednym z liderów zespołu Ineos Grenadiers na Amstel Gold Race (18 kwietnia).
Polak do Holandii przyjechał po niemal miesięcznej przerwie w startach, spowodowanej pęknięciem żebra. Kwiatkowski spędził 12 dni na obozie wysokogórskim na Teneryfie, a efekty tego przygotowania sprawdzi w ardeńskich klasykach, które, jak co roku, są celem jego wiosennego programu startów.
Były mistrz świata “Piwny Wyścig” wygrał w 2015 roku, w 2017 roku finiszował drugi.
W składzie Ineos Grenadiers rolę lidera Polak podzieli z Tomem Pidcockiem, który we środę wygrał Strzałę Brabancką. W grze powinien odnaleźć się też Dylan van Baarle, zwycięzca wyścigu Dwars door Vlaanderen. Trójkę wesprą Michał Gołaś, Luke Rowe i Edward Dunbar, a także zwycięzca Giro d’Italia z 2019 roku, Richard Carapaz.
Kwiatkowski w planach ma też Strzałę Walońską (21 kwietnia) oraz Liege-Bastogne-Liege (25 kwietnia), na podium którego stawał już w latach 2014 i 2017.