Danielo - odzież kolarska

Ostatni taniec Alejandro Valverde w Ardenach

Alejandro Valverde

Alejandro Valverde rozpoczyna ostatnią kampanię ardeńską w karierze. Blisko 41-letni Hiszpan w niedzielę weźmie udział w Amstel Gold Race, wyścigu, którego nie ma w gronie jego 131 zawodowych triumfów.

Valverde w ardeńskich klasykach wygrywał z kolejnymi generacjami kolarzy, od 2006 roku studząc zapędy takich kolarzy jak Davide Rebellin, Paolo Bettini, Frank Schleck, Dan Martin, Michał Kwiatkowski czy Julian Alaphilippe. Triumfował w czterech odsłonach Liege-Bastogne-Liege (2006, 2008, 2015 i 2017), w pięciu edycjach Strzały Walońskiej (2006, 2014, 2015, 2016 i 2017), za to nigdy nie udało mu się zdobyć Amstel Gold Race.

Statystyki startów Hiszpana a ardeńskich klasykach robią wrażenie: kolarz Movistaru siedem razy stawał na podium “Staruszki”, siedem razy na podium Strzały Walońskiej, a “tylko” trzy razy na podium Amstel Gold Race.

W “Piwnym Wyścigu” lider Movistar Team 18 kwietnia wystartuje w towarzystwie Enrica Masa, Carlosa Verony, Jorge Arcasa, Johana Jacobsa, Gonzalo Serrano i Ivana Garcii Cortiny. Będzie to najpewniej jego ostatni start w karierze: tę zakończyć zmierza po sezonie 2021.

Był mistrz świata nie jest może największym faworytem zmagań, ale po bardzo dobrze przejechanym Wyścigu Dookoła Kraju Basków może mieć ambicje napędzenia stracha młodszym rywalom. W Hiszpanii dwa etapy skończył na podium, w klasyfikacji generalnej wywalczył 7. miejsce, a na finiszach z grupki nadal zdaje sobie radzić przyzwoicie.

Valverde w niedzielę, 25 kwietnia, skończy 41 lat. Urodzin nie będzie świętował tego dnia, gdyż z rana przypnie numer startowy i po raz ostatni ruszy na trasę Liege-Bastogne-Liege.