Wilco Kelderman przystępował do piątego etapu Tirreno-Adriatico jako trzeci kolarz wyścigu, z realnymi widokami na końcowy sukces. Holendra z Team Sunweb zatrzymał jednak upadek.
Precyzyjniej, dwie kraksy. Kelderman wprawdzie zdołał dojechać do mety w Filottrano, ale jak się później okazało ze złamanym obojczykiem i koniecznym zabiegiem operacyjnym.
To ponownie prawy obojczyk, co sprawia, ze powrót do zdrowia będzie trudniejszy
– powiedział lekarz niemieckiego zespołu.
Kelderman, który miał już złamany prawy obojczyk przed przeszło trzema laty, w tym sezonie celuje w Tour de France i Vuelta a Espana. To jednak nie jedyne zmartwienia Team Sunweb. Tirreno po kraksach opuścili również Tom Dumoulin i Simon Geschke. Niemiecki brodacz złamał lewy obojczyk, a celującemu w Giro d’Italia Dumoulinowi upiekło się, gdyż pozostaje mu tylko wyleczyć liczne stłuczenia.