Wiadomości

Inwestycja trafiona: Matteo Jorgenson | Milan z Tirreno do San Remo

Zakontraktowanie Matteo Jorgensona okazało się strzałem w dziesiątkę: nowy kolarz ekipy Visma | Lease a Bike już w trzecim starcie sezonu wygrał i to w Paryż-Nicea. W ekipie Lidl-Trek świetnie poczyna sobie za to torowiec Jonathan Milan. Oto wiadomości i wyniki z 10 marca.

Wiadomości dnia

Matteo Jorgenson wygrał Paryż-Nicea, znakomicie rozpoczynając współpracę z zespołem Visma | Lease a Bike.

24-latek rok temu pokazał predyspozycje do jazdy po górach i umiejętności radzenia sobie na brukach: kombinację, z której holenderska ekipa postanowiła skorzystać. Amerykanin na początku sezonu śmigał z najlepszymi na brukach Belgii, a ostatni tydzień spędził w czołówce Paryż-Nicea.

Triumf wywalczył na ostatnim etapie, jako jedyny odjeżdżając z Remco Evenepoelem i odbierając koszulkę lidera swojemu rodakowi, Brandonowi McNulty’emu.

Jeśli mam być szczery, to nigdy nie spodziewałem się, że mogę wygrać ten wyścigu. Do tego roku nie sądziłem, że to możliwe. A jednak. Ten tydzień nie mógł się lepiej potoczyć, ale nadal to do mnie nie dociera

– mówił w Nicei.

Jorgenson do ostatniego etapu przystąpił jako wicelider, ze stratą 4 sekund do McNulty’ego. Górska trasa wokół Nicei, w okolicach której Amerykanin zamieszkał, dawała nadzieje większej grupie kolarzy, których straty nie przekraczały minuty.

Evenepoel zdołał odjechać wszystkim, ale Jorgenson trzymał się Belga do samego końca.

Wczoraj w nocy nie mogłem spać, denerwowałem się. Po raz pierwszy w życiu czułem presję. Rano sytuacja była skomplikowana, wiele scenariuszy było wciąż możliwych. Musiałem być gotowy na wszystko. Trasę znałem na pamięć, znam każdy zakręt, każdy punkt, w którym grupa może się porwać, miejsca, w których dochodzi do kraks

– wspominał.

Chciałem podziękować chłopakom i zespołowi za danie mi szansy bycia liderem w wyścigu WorldTour. To wyjątkowe uczucie, a wygrania jest największym sukcesem mojej kariery.


Remco Evenepoel wygrał ostatni etap Paryż-Nicea i zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Belg wie, że to świetny wynik, ale na mecie na jego twarzy wypisany był niedosyt.

Matteo [Jorgenson] zasłużył na zwycięstwo, jako jedyny był w stanie nadążyć za moimi atakami. Trzy razy odpowiedział na moje przyspieszenia na Côte de Peille

– przyznał od razu.

Mistrz Belgii do ostatniego etapu przystępował jako czwarty kolarz wyścigu, do prowadzącego Brandona McNulty’ego notując 36 sekund straty. 24-latek atakował i na podjazdach odjeżdżał rywalom, ale Matteo Jorgensona nie zdołał urwać.

Plan zakładał, że narzucimy tempo, ale peleton podzieliła kraksa. Ja akurat byłem na dobrej pozycji, to mi się w tym tygodniu udawało. Kiedy zostało nas jedenastu, zdecydowałem się na atak, co zmęczyło rywali. Tak się wygrywa wyścigi: trzeba dać z siebie wszystko, przecierpieć

– wskazał.

fot. A.S.O./Billy Ceusters

Na Côte des Quatre Chemins jechałem ile fabryka dała, żeby pozbyć się Vlasowa. Na ostatnich kilometrach czekałem już na finisz. Nie jest źle, ale mogę być lepszy, mogę się jeszcze poprawić.

Dla Evenepoela drugie miejsce w Paryż-Nicea to dobry prognostyk przed kolejnymi startami. Belg w tym sezonie po raz pierwszy porwie się na Tour de France, a wcześniej sprawdzi się w Kraju Basków, w Ardeńskich Klasykach i w Criterium du Dauphine.


Jonathan Milan po raz drugi w tym tygodniu siedział na konferencji prasowej jako zwycięzca etapowy Tirreno-Adriatico.

fot. Lapresse

23-latek z ekipy Lidl-Trek wyrasta na sprintera wytrzymałego, mogącego myśleć o klasykach.

Na starcie stanęło wielu dobrych sprinterów, więc jestem bardzo zadowolony, że kończę wyścig z dwoma etapowymi zwycięstwami. Ekipa wykonała świetną robotę, pracowali wszyscy, aby wyprowadzić mnie i Simone [Consonniego]. On spisał się znakomicie: na pierwszym etapie pogubiliśmy się w rozprowadzeniu, ale pracowaliśmy na te dwa zwycięstwa, za każdym razem próbując poprawić

– komentował na mecie.

Etap był trudny, trzeba było się napracować, aby utrzymać ucieczkę pod kontrolą na trudnej technicznie rundzie. Udało nam się opanować sytuację. Ekipa Uno-X rozegrała to sprytnie, a kiedy Simone dociągnął do atakującego zawodnika, zobaczyłem, że Kristoff wychodzi po lewej stronie. Wiedziałem, że to teraz albo nigdy i włożyłem wszystkie siły w finisz

– wspominał.

Milan, który sukcesy święcił już na torze, w wyścigach szosowych zaimponował wygraniem etapu Giro d’Italia i klasyfikacji punktowej wyścigu (2023). W tym roku, po udanych występach w Volta a la Comunitat Valenciana i Tirreno-Adriatico, będzie wspierał kolegów z drużyny w klasykach, w tym w Mediolan-San Remo.

Wyniki dnia

Vuelta Extremadura Feminas (2.2)

Holenderka Ellen van Dijk (Lidl-Trek) wygrała ostatni etap Vuelta Extremadura Feminas, jazdę indywidualną na czas, na długości 17 kilometrów.

Trzykrotna mistrzyni świata w tej konkurencji, dla której to pierwszy wyścig po przerwie macierzyńskiej, pokonała o 24 sekundy koleżankę z ekipy, Australijkę Brodie Chapman.

W klasyfikacji generalnej Holenderka Mareille Meijering (Movistar Team) o 35 sekund wyprzedziła Włoszkę Gaię Realini (Lidl-Trek) oraz o 44 sekundy Chapman.

Karolina Perekitko (Winspace) ukończyła całe zmagania na 15. miejscu, z stratą 3:10.

Istarsko Proljece – Istrian Spring Trophy (2.2)

19-letni Francuz Noa Isidore (Decathlon AG2R La Mondiale Development Team) zwyciężył w czterodniowym chorwackim wyścigu Istarsko Proljeee – Istrian Spring Trophy.

Na 10. miejscu uplasował się Piotr Pękala (Santic-Wibatech).

Redakcja rowery.org

Recent Posts

Zwycięstwo Marty Lach | Wankiewicz na podium etapu Gracia

Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.

27 kwietnia 2024, 20:19

Tour de Romandie 2024: etap 4. Richard Carapaz triumfuje w Leysin, Carlos Rodriguez liderem

Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.

27 kwietnia 2024, 16:17

Zapowiedź Vuelta España Femenina 2024

Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…

27 kwietnia 2024, 15:25

Giro d’Italia 2024. Geraint Thomas jeszcze raz po maglia rosa

Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.

27 kwietnia 2024, 12:53

Tour de Romandie 2024. Thibau Nys uczy się szosowego rzemiosła

Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…

27 kwietnia 2024, 10:27

Tour de Romandie 2024. Luke Plapp: “Szczęśliwy Plapp to szybki Plapp”

Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…

27 kwietnia 2024, 09:02