Bernal wyjawił nowe kolory Ineos? | Nys musi odpocząć

Egan Bernal, spoiler alert. Trener Ineos Grenadiers o Seppie Kussie. Wiadomości z poniedziałku, 4 grudnia.

Wiadomości dnia

Czyżby Egan Bernal zdradził wygląd koszulki Ineos Grenadiers, obowiązujący w sezonie 2024?

Kolumbijczyk w niedzielę na Instagram wrzucił fotkę, na której można dojrzeć koszulkę brytyjskiej formacji. Widnieje na niej logo Gobik, nowego sponsora odzieży w Ineos. Firma ta 1 stycznia zastąpi Bioracer.

Bernal szybko usunął trefny post. Zespół nie zamierza komentować sprawy.

Swoje stroje oficjalnie zaprezentowała natomiast francuska grupa Arkea-B&B Hotels. Poza detalami, niewiele się zmieni.

Thibau Nys znakomicie wszedł w sezon przełajowy, wygrywając w Stanach Zjednoczonych pierwszy wyścig Pucharu Świata i demonstrując wielką moc na Koppenbergcrossie.

Im dalej w błoto, tym było bardziej dla Belga grząsko. W niedzielę w Flammanville zajął dopiero 19 miejsce, ze stratą niemal 5 minut do Eliego Isebyta.

Dzisiaj poczułem, że akumulator jest całkowicie rozładowany. I może minąć trochę czasu, zanim zostanie ponownie naładowany

– zwierzył się w „VTM”.

21-latek z Baloise Trek Lions w tej sytuacji nie widzi sensu kontynuowania startów. Jego trener do Świąt Bożego Narodzenia zarządził mu przerwę.

Czas wrzucić na luz. Przez trzy tygodnie żadnych wyścigów, tylko odpoczynek w dobrej pogodzie. W okresie świątecznym nastąpi wielki test

– powiedział Paul van den Bosch w „Sporza”.

W 2023 roku grupa Jumbo-Visma zgarnęła wszystkie Wielkie Toury. Zwycięstwa Primoza Roglica w Giro d’Italia i Jonasa Vingegaarda w Tour de France nie stanowiły jednak żadnej niespodzianki, za to triumf super-domestique, Seppa Kussa w Vuelta a Espana na pewno tak.

fot. Luis Angel Gomez/SprintCyclingAgency©2023

Fakt, że Amerykanin startował w swojej trzeciej trzytygodniówce w tym roku, uczynił ten wyczyn jeszcze bardziej imponującym.

Zaliczenie trzech Wielkich Tourów na wysokim poziomie nie jest niczym nowym – mój idol, Marino Lejaretta, dokonał tego w latach 90. i był jednym z pionierów współczesnej ery

– powiedział Xabier Artetxe, trener Inoes Grenadiers, w rozmowie z „CyclingNews”.

Prawdą jest również, że potrzebny jest dobry plan, a Sepp Kuss przed Giro wziął udział tylko w dwóch wyścigach – UAE i Volta a Catalunya, prawdopodobnie podchodząc do obu dość luźno, aby trafić ze szczytową formąna lato. Ale dla mnie kluczowym czynnikiem jest przygotowanie psychiczne, a nie każdy ma taką mentalność jak Sepp Kuss.

29-latek od dawna był uważany za najlepszego w peletonie pomocnika w górach. W przeszłości mówił, że nie lubi presji związanej z liderowaniem w grupie, gdy jednak dostał swoją szansę na Vuelta a Espana, dał z siebie wszystko.

Być może nie jest typem gościa, dla którego prowadzenie wyścigu jest czymś naturalnym, z całym tym byciem na czele grupy i zarządzaniem stresem, który się z tym wiąże. Ale cała reszta – Sepp Kuss jest facetem, który bardzo dobrze wie, jak radzić sobie z tymi wszystkimi rzeczami. Trzeba też być naturalnym grandtourowcem, jednym z tych, którzy szczególnie szybko się regenerują. Tak właśnie jest w przypadku Kussa.

– kontynuował Artetxe.

Aż do tegorocznej Vuelty nigdy nie widzieliśmy Kussa walczącego w klasyfikacji generalnej, a on pokazał na co go stać. W przyszłym roku, powiedzmy jeśli wystawią go w Giro, może okazać się jednak, że radzenie sobie z presją każdego dnia, bycie w centrum akcji od samego początku, to coś, z czym nie radzi sobie tak dobrze. Czasem lepiej znajdować się w cieniu. Wiemy o tym, przerabialiśmy to dwukrotnie – w 2018 roku, gdy Geraint Thomas był planem B dla Chrisa Froome’a w Tour de France i w Tourze 2019, gdy Egan Bernal był planem B dla Gerainta. Co tylko pokazuje, że choć kwestia fizyczna ma znaczenie, to przede wszystkim kluczowy jest czynnik psychologiczny.