Danielo - odzież kolarska

Plapp w Jayco | Mohoric będzie gryzł bruk | Froome znów marzy

Matej Mohoric na brukach Paryż-Roubaix

Van Aert wystartuje w Kolumbii. Wraca mistrzyni świata. Renshaw znów z Cavendishem. Lafay w nowym zespole. Wiadomości z wtorku, 7 listopada.

Wiadomości dnia

Luke Plapp otwiera nowy rozdział swojej wciąż bardzo świeżej kariery. 22-latek po dwóch latach odchodzi z Ineos Grenadiers, wiązać się na cztery następne sezony z Jayco AlUla.

Australijczyk jest mistrzem swojego kraju z lat 2022 i 2023. Na początku minionego sezonu zajął drugie miejsce w UAE Tour, jednak pozostała część w wykonaniu Plappa była bardzo słaba, przesądzając o rozwiązaniu z rocznym wyprzedzeniem kontraktu z brytyjską formacją.

Brent Copeland, dyrektor generalny zespołu Jayco AlUla, widzi w zawodniku z Melbourne, lidera grupy na wyścigi etapowe.

Nie ma wątpliwości, że Luke posiada niesamowity talent, dlatego powitanie go w naszym zespole czteroletnim kontraktem jest bardzo ekscytujące dla nas wszystkich. Musimy podziękować Gerry’emu Ryanowi [właściciel zespołu] za jego zaangażowanie w doprowadzeniu do złożenia podpisu, a także naszym partnerom AlUla i Giant, za ich wsparcie.

Luke to wciąż bardzo młody kolarz. Jesteśmy zmotywowani do pracy z nim i chcemy, aby rozwijał się wraz z naszym zespołem. Dzięki wzmocnieniu składu na góry, w nadchodzącym sezonie Luke będzie miał wokół siebie dobrych pomocników. Nie możemy doczekać się jego walki o sukces w klasyfikacji generalnej i jak najlepszych wyników w jeździe na czas. Jako australijski zespół nie możemy się także doczekać styczniowych mistrzostw kraju, aby zobaczyć czy uda mu się obronić tytuł w wyścigu ze startu wspólnego drugi rok z rzędu.

– powiedział Copeland.


Matej Mohoric, zwycięzca Mediolan-San Remo 2022, wiosną przyszłego roku chce zapolować na dwa inne wiosenne monumenty, brukowe Ronde van Vlaanderen i Paryż-Roubaix.

Zwycięstwo w San Remo było realizacją marzenia, a Flandria i Roubaix to moje dwa główne cele na rok 2024

– wyznał 29-letni Słoweniec w „Cyclingnews”.

Zawodnik Bahrian Victorious startował już kilkukrotnie w obu klasykach. W 2022 roku na welodromie zameldował się na 5 miejscu. Gorzej mu szło we Flandrii, ale i tam na 7. miejscu potrafił ukończyć tegoroczny E3 Saxo Classic, uważany za generalny sprawdzian przed Ronde.

Gravelowy mistrz świata obojętnie nie przejdzie również obok szutrowego etapu Tour de France.

Nie przyjrzałem się jeszcze dokładnie trasie, ale wiem, że będziemy mieli odcinek na nieutwardzonych drogach. Nie patrzę jednak tylko na ten etap. Posiadam ten luksus, że nie muszę myśleć o klasyfikacji generalnej i od czasu do czasu mogę podjąć pewne ryzyko.


Wout van Aert w najbliższą niedzielę będzie jedną z gwiazd wyścigu Giro del Rigo w Kolumbii, organizowanego przez Rigoberto Urana.

To tylko Grand Fondo na szosie. Od czasu do czasu trzeba zrobić coś szalonego. Robił tak już wcześniej i do tego lubi to. Może nawet nie jest to szalone, ponieważ to również dobry trening

– twierdzi dyrektor sportowy Jumbo-Visma, Jan Boven w rozmowie z „In de Leiderstrui”.

Wciąż nie wiadomo kiedy Van Aert rozpocznie swoje starty przełajowe. Belg za pół roku stanie przed wyzwaniem walki o klasyfikację generalną Giro d’Italia.

Wout to ktoś, kto od czasu do czasu potrzebuje nowego bodźca

– wyjaśnia Boven.


Victor Lafay w nowym sezonie wzmocni AG2R Citroën. 27-letni Francuz powiedział to w wywiadzie dla „L’Équipe”.

Tegoroczny zwycięzca etapu Tour de France w San Sebastian od swojego profesjonalnego debiutu w 2018 roku był związany z grupą Cofidis, jednak wcześniej rozwijał się w drużynie pod patronatem AG2R.

W nowym zespole powinien zarabiać ponad milion euro rocznie.


Lucinda Brand ubarwi przełajową rywalizację kobiet.

34-letnia Holenderka w ostatnich tygodniach doznała kontuzji więzadeł barkowych i obojczyka, ale jest już gotowa wystartować w oficjalnych zawodach.

Mistrzyni świata z 202q roku zapowiedziała się na starcie niedzielnego wyścigu o Puchar Świata w Dendermonde.


Mark Renshaw zostanie dyrektorem sportowym w grupie Astanie Qazaqstan.

Australijczyk przez dziewięć lat w różnych grupach rozprowadzał Marka Cavendisha, a teraz spróbuje pomóc Brytyjczykowi w odniesieniu 35 zwycięstwa etapowego w Tour de France.

Pracowałem już z kolarzami i personelem Astany Qazaqstan podczas ostatniego Touru i już wtedy stwierdziłem, że mam więcej do zaoferowania w zawodowym kolarstwie. Wierzę, że mogę poprowadzić utalentowanych zawodników do zwycięstw. Chciałbym podziękować Alexandrowi Winokourovowi za stworzoną mi możliwość, dzięki której mogę teraz przekazać swoje doświadczenia. Postawiłem sobie wiele celów i nie mogę się doczekać ich zrealizowania.


Chris Froome odkrył przyczynę swoich niepowodzeń i powracających bólów pleców po odejściu z Ineos Grenadiers do Israel-Premier Tech.

Chris Froome na ytasie czasówki

Fabio Ferrari – LaPresse

Na początku myślałem, że to kwestia wieku, ale potem zacząłem negować moją pozycję na rowerze i zacząłem porównywać. Wciąż miałem jeden z moich starych rowerów z czasów, gdy jeździłem w Team Sky, więc mogłem porównać dwa różne rowery. Odkryłem, że istnieje różnica w odległości pomiędzy końcem siodełka a kierownicą). W moim nowym rowerze była o trzy centymetry dłuższa. Poszedłem do specjalisty z moim starym rowerem i zauważyliśmy bardzo duże różnice pomiędzy moimi pozycjami. Razem wprowadziliśmy zmiany

– wyjawił czterokrotny zwycięzca Tour de France w rozmowie z „Cyclingnews”.

38-latek liczy, że na poprawionym sprzęcie tym razem zdoła zakwalifikować się do składu na „Wielką Pętlę”, a nawet powalczy o coś więcej.

Zauważyłem, że moje odkrycie dostarcza mi sporo motywacji, ponieważ może to być częścią układanki, brakującym elementem w wyjaśnieniu dlaczego nie potrafiłem osiągnąć odpowiedniej formy. Jeśli uda mi się wrócić na Tour de France i być na miejscu, gdy wyścig stanie się selektywny, czy to po to by wygrać kolejny etap, czy nawet spróbować pojechać po klasyfikację generalną… To byłoby spełnienie marzeń.

1 Comments

  1. Marcraft

    8 listopada 2023, 11:52 o 11:52

    zakała kolarstwa