Tour de Pologne 2023: etap 7 – mapki/przekroje

Zapowiedź 7. etapu Tour de Pologne 2023. 4 sierpnia (piątek): Zabrze – Kraków (166,6 km).

Tygodniowe ściganie na polskich szosach zakończy płaski etap prowadzący do Krakowa. Sprinterzy dostaną kolejną szansę do walki, faworyci zaś będą chcieli spokojnie przejechać ten odcinek, aby utrzymać swoje dotychczasowe pozycje.

Zawodnicy wystartują z Zabrza, miasta, którego korzenie sięgają XIII wieku. Tour de Pologne gościł tu regularnie w ostatnich latach, a przyjezdni mogli zobaczyć miejscowe atrakcje, takie jak szyby i tereny dawnych kopalni. Zawodnicy wystartują sprzed stadionu Górnika Zabrze – drugiego po Legii Warszawa najbardziej utytułowanego klubu w polskiej lidze piłkarskiej, ex aequo z Ruchem Chorzów.

Zawodnicy szybko wyjadą z konurbacji górnośląskiej i przejadą przez Mikołów i Tychy, po czym wjadą na terytorium Kotliny Oświęcimskiej. Drogi tu staną się momentami kręte i wąskie. Ostatnia lotna premia wyścigu przewidziana jest w Wilamowicach.

Tu można spodziewać się jakichś akcji, gdyż prowadzącego Mateja Mohorica i drugiego João Almeidę dzielą 74 setne sekundy. Jeśli nie zawiąże się ucieczka, dwójka może próbować walczyć o sekundy bonifikaty.

Następnie zawodnicy pojadą w kierunku Wadowic, lecz ominą to miasto i skręcą na północny wschód. Tu czekają dwa ostatnie kategoryzowane podjazdy tegorocznego Tour de Pologne. „Hopki” w Witanowicach (1,2 km; 5,8%, kat. 3) i, kilka kilometrów dalej, w Kaszowie (1,3 km; 5%, kat. 3) nie powinny zbyt wiele zmienić ani w klasyfikacji górskiej, ani w perspektywie walki o etap. Tuż potem pojawi się premia specjalna w Budzyniu.

Metę etapu i całego wyścigu ugości królewskie miasto Kraków. Przez lata stolica Małopolski była także stolicą całego kraju, zaś w 2000 roku stała się pierwszym polskim miastem noszącym miano Europejskiej Stolicy Kultury. Najważniejszymi punktami są historyczne wzgórze wawelskie, na którym mieści się również krakowska katedra, a także Rynek Główny, przy którym stoi XIV-wieczna Bazylika Mariacka. W mieście działa także założony w XIV wieku najstarszy uniwersytet w kraju, Uniwersytet Jagielloński.

Tour de Pologne w Krakowie będzie kończył się po raz czternasty – wcześniej taka sytuacja miała miejsce w roku 1997, a także latach 2008-2016 i od 2020.

W końcówce zawodnicy pokonają trzy pięciokilometrowe rundy wokół krakowskich Błoni. Pętle są identyczne, jak w latach 2021 i 2022 roku, po tym, jak organizatorzy zamienili przejazd al. 3 Maja na ul. Reymonta. Ostatnia prosta ma kilometr długości i przyprowadzi zawodników w okolice stadionu Cracovii.

Bez względu na rozgrywkę między Mohoricem i Almeidą, sprinterzy dostaną kolejną szansę, aby powalczyć o etapowy sukces. W kolumnie nie ma już triumfatora czwartego etapu, Olava Kooija (Jumbo-Visma), jest za to zwycięzca z Poznania, Tim Merlier (Soudal-Quick Step). Ponadto walczyć powinni Pascal Ackermann (UAE Team Emirates), Sam Bennett (Bora-hansgrohe), Jonathan Milan i Andrea Pasqualon (obaj Bahrain Victorious), Matteo Moschetti (Q36.5 Pro Cycling Team) czy Max Walscheid (Cofidis).

Premie górskie:
Witanowice (104,4 km – 62,2 km przed metą; 1,2 km; 5,8%, kat. 3)
Kaszów (129,4 km – 37,2 km przed metą; 1,3 km; 5%, kat. 3)

Lotna premia:
Wilamowice (67,5 km – 99,1 km przed metą)

Start honorowy do etapu o godz. 14:30, start ostry – 14:45 po 9,2-kilometrowym odcinku neutralnym. Planowany finisz: 18:13-18:43.

mapki i profile: LangTeam