Tour de Pologne 2023. Rafał Majka: “nie miałem dużo czasu na regenerację”

Rafał Majka po Tour de France nie miał wiele czasu na regenerację przed Tour de Pologne. Jeden z dwóch najlepszych polskich kolarzy na starcie w Poznaniu staje, jak mówi, aby dobrze się bawić, ale mając świadomość własnych ograniczeń na polskich trasach.

Jak po Tour de France a przed Tour de Pologne czuje się Rafał Majka?

Mało regeneracji, ale do przodu

– uśmiechnął się zawodnik UAE Team Emirates przed startem.

Trasa Tour de Pologne nie faworyzuje zawodnika takiego jak Majka. Zwycięzca wyścigu z 2014 roku do Polski przyjechał prosto z Tour de France, w którym przez trzy tygodnie pełnił funkcję anioła stróża Tadeja Pogacara, drugiego zawodnika wyścigu. Majka na górskich etapach jeździł z najlepszymi, pracował na lidera, a wyścig skończył na wysokim, czternastym miejscu.

W Polsce tak trudnych etapów nie znajdzie, a etapy, na których mógłby się pokazać, to drugi odcinek do Karpacza i trzeci, prowadzący w okolicach Zieleńca.

Ja będę patrzył z dnia na dzień. Mamy bardzo mocny skład, mamy [João] Almeidę, mamy Tima [Wellensa], [Pascala] Ackermanna, [Brandona] McNulty’ego… możemy stawiać na kilku kolarzy. Zobaczymy, jak się będę czuł, bo nie miałem dużo czasu na regenerację. Tylko cztery dni po Tour de France

– tłumaczył w rozmowie z “Rowery.org” przed startem wyścigu.

Majka po bardzo udanym Tour de France w 2014 roku wygrał Tour de Pologne i na Wyścig Dookoła Polski wracał co kilka lat, za każdym razem pokazując się kibicom. W 2017 roku finiszował drugi, w 2019 roku był dziewiąty, a w 2020 roku czwarty.

fot. Agnieszka Małgorzata Torba / rowery.org

W tym sezonie występ w Polsce jest dla Majki ostatnim dużym blokiem startowym. 33-latek nie zdradził kolejnych planów startowych, ale powiedział, że po finiszu w Krakowie czeka go przerwa. To może oznaczać, że sezon zakończy kampanią włoskich wyścigów klasycznych, w których najprawdopodobniej wystartuje też Pogacar.

Słoweniec obecnie odpoczywa po Tour de France, a kilka dni temu w podziękowaniach określił Majkę nie tylko jako pomocnika, ale jako mentora. Pytany o relację z młodym Słoweńcem, Majka nie chciał jednak przeceniać swojej roli.

[Z nim jest] Fajna zabawa. Mam trochę więcej doświadczenia, przejechałem już sporo tych Wielkich Tourów. On ma bardzo dużo sił, mało kto ma tyle co on. Czasami [po prostu] trzeba dobrze wykorzystać te siły

– zaznaczył.