Strade Bianche 2023. Tom Pidcock pograł z rywalami

autor: Kacper Wośkowiak :: 4 marca 2023, 16:28

fot. LaPresse

Tom Pidcock triumfował na Piazza del Campo w Sienie w 17. edycji wyścigu Strade Bianche, prowadzącym po szutrowych drogach malowniczej Toskanii.

Kolarz Ineos Grenadiers na metę wjechał samotnie po prawie 50-kilometrowym rajdzie.

Ze stratą 20 sekund dotarł drugi Valentin Madouas (Groupama-FDJ). Podium uzupełnił Tiesj Benoot (Jumbo-Visma).

Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers) przyjechał na 18. pozycji.

Trasa wyścigu Strade Bianche liczyła 184 kilometrów, z czego 63 kilometry po “białych drogach” Toskanii. Kolarze pokonywali 11 szutrowych sektorów, a jednym z najtrudniejszych momentów był 9,5-kilometrowy odcinek w San Martino in Grania, 72 kilometry przed metą. Za nim wyrastała sekcja Monte Sante Marie (11,5 km, z czego 4,5 km pod górę, maks. 18%).

Po pagórkowatym odcinku asfaltowych dróg, na 24 kilometry przed metą zaczynała się finałowa sekwencja szutrów. Na pierwszy ogień szła sekcja Monteaperti (0,8 km), a potem na strome Colle Pinzuto (2,4 km). 14 kilometrów przed metą pozostawał sektor Le Tolfe (1,1 km), a w finale czekała stroma i wąska wspinaczka średniowieczną uliczką na rynek w Sienie.

Przebieg wyścigu

Do rywalizacji ostatecznie nie przystąpił jedynie przeziębiony mistrz świata młodzieżowców Yevgeniy Fedorov (Astana Qazaqstan Team). Listę startową podpisało więc 173 kolarzy.

Po długiej walce na przodzie dużej grupy, ostatecznie odjechali Sven Erik Bystrom (Intermarche-Circus-Wanty), Ivan Romeo (Movistar Team) oraz Alessandro De Marchi (Team Jayco AlUla). W ślad za trójką podążył jeszcze Erik Fetter (Eolo-Kometa), ale jego akcja “spaliła na panewce”.

Przy wjeździe na pięciogwiazdkowy sektor San Martino in Grania, 73 kilometry przed metą, przewaga trójki uciekinierów wynosiła nieco ponad cztery minuty. W peletonie nastąpiła pierwsza selekcja, upadli m. in. Madouas i Carlos Rodriguez (Ineos Grenadiers), Attila Valter (Jumbo-Visma) wjechał do rowu, a Davide Formolo (UAE Team Emirates) gonił długo po defekcie, przechodząc ujechanych maruderów.

Kolejny odcinek, 11,5 kilometrowy Monte Sante Marie – sektor Fabiana Cancellary, przyniósł ważniejsze rozstrzygnięcia. Z przodu odpadł Romeo. W peletonie na przyspieszenie Alberto Bettiola (EF Education-EasyPost) odpowiedzieli Andrea Bagioli (Soudal-Quick-Step), a także po chwili Pidcock. Brytyjczyk nie zamierzał dostosowywać poziomu do dwójki kolegów i na krótkim fragmencie zjazdu ruszył samotnie.

Przy wyjeździe z sektora kolarz z Leeds złapał dwójkę harcowników. Nieśmiałej akcji spróbował Mathieu van der Poel (Alpecin-Deceuninck), ale tego dnia Holender nie miał nogi. Kryzys przeżywał drugi z przedwyścigowych faworytów, Julian Alaphilippe.

31 kilometrów przed metą tempa Pidcocka nie wytrzymał jeden z uciekinierów, Sven Erik Bystrom. Goniącą grupę, jadącą ze startą 30 sekund, tworzyli: Matej Mohoric (Bahrain Victorious), Romain Gregoire, Valentin Madouas (obaj Groupama-FDJ), Rui Costa (Intermarche-Circus-Wanty), Tiesj Benoot, Attila Valter (obaj Jumbo-Visma), Andreas Kron (Lotto Soudal), Quinn Simmons (Trek-Segafredo) oraz Davide Formolo (UAE Team Emirates).

Na krótkim sektorze Monteaperti, 23 kilometry przed metą, kolarz Ineos Grenadiers zostawił za plecami ostatniego harcownika, Alessandro De Marchi’ego. W tym czasie akcję za plecami lidera zainicjował Tiesj Benoot, za którym pojechali tylko Valentin Madouas i Rui Costa.

Po krótkim czasie do kontratakującej grupki dojechała kolejna trójka: Matej Mohoric, Attila Valter oraz Quinn Simmons. Benoot gestami wyraził nawet niezadowolenie z przeskoku zespołowego kolegi, Valtera, który pociągnął za sobą dodatkową dwójkę rywali.

Ostatni odcinek szutru, La Tolfe, do podkręcenia tempa wykorzystał Węgier Valter. Kryzys dopadł rudowłosego Amerykanina Simmonsa, a Pidcock zachował jedynie 10 sekund zapasu nad goniąca piątką.

Zawodnicy w grupie pościgowej nie garnęli się do zawiązania zorganizowanej współpracy, więc przewaga byłego przełajowego mistrza świata ponownie urosła. 5 kilometrów przed metą pomiaru czasu wskazał 20 sekund, a dwa kilometry później 30.

W tym momencie stało się jasne, że prowadzący Brytyjczyk może przegrać tylko sam ze sobą, jeśli na finałowej ściance via Catharina dopadnie go kryzys. Jednak na uliczkach Sieny zobaczyliśmy zupełnie inny scenariusz, a Pidcock zachował jeszcze trochę paliwa w baku.

W walce o drugie miejsce Madouas odskoczył od dwójki zawodników Jumbo-Visma. Kilka metrów przed metą mistrza Węgier ograł jeszcze rutyniarz Costa.

Wyniki Strade Bianche 2023 (1.UWT), Siena – Siena (184 km):

Poz.	Imię i nazwisko	Zespół	Czas
1.	Thomas Pidcock	Ineos Grenadiers	4:31:41
2.	Valentin Madouas	Groupama-FDJ	0:20
3.	Tiesj Benoot	Jumbo-Visma	0:22
4.	Rui Costa	Intermarche-Circus-Wanty	0:23
5.	Attila Valter	Jumbo-Visma
6.	Matej Mohoric	Bahrain Victorious	0:34
7.	Pello Bilbao	Bahrain Victorious	1:04
8.	Romain Gregoire	Groupama-FDJ	1:18
9.	Davide Formolo	UAE Team Emirates	1:23
10.	Andreas Kron	Lotto Dstny	1:35
11.	Alexey Lutsenko	Astana Qazaqstan Team	1:44
12.	Quinn Simmons	Trek-Segafredo	1:46
13.	Tim Wellens	UAE Team Emirates
14.	Diego Ulissi	UAE Team Emirates
15.	Mathieu van der Poel	Alpecin-Deceuninck
16.	Alex Aranburu	Movistar Team
17.	Toms Skujins	Trek-Segafredo
18.	Michał Kwiatkowski	Ineos Grenadiers
19.	Thibaut Pinot	Groupama-FDJ
20.	Warren Barguil	Team Arkea Samsic
21.	Filippo Zana	Team Jayco AlUla
22.	Gianni Vermeersch	Alpecin-Deceuninck
23.	Maxim van Gils	Lotto Dstny
24.	Patrick Konrad	Bora-hansgrohe
25.	Laurens de Plus	Ineos Grenadiers
26.	Aleksandr Vlasov	Bora-hansgrohe
27.	James Shaw	EF Education-EasyPost
28.	Simon Clarke	Israel-Premier Tech	1:58
29.	Lennard Kamna	Bora-hansgrohe
30.	Andrea Bagioli	Soudal-Quick Step
31.	Ben Tulett	Ineos Grenadiers	2:02
32.	Simon Guglielmi	Team Arkea Samsic	2:04
33.	Simone Petilli	Intermarche-Circus-Wanty
34.	Milan Vader	Jumbo-Visma	2:08
35.	Sean Quinn	EF Education-EasyPost
36.	Nelson Oliveira	Movistar Team	2:10
37.	Steff Cras	TotalEnergies	2:11
38.	Sergio Higuita	Bora-hansgrohe	4:39
39.	Alessandro de Marchi	Team Jayco AlUla	5:24
40.	Alessandro Verre	Team Arkea Samsic	5:41
41.	Oscar Onley	Team DSM	5:43
42.	Erik Bystrom Sven	Intermarche-Circus-Wanty	5:52
43.	Julian Alaphilippe	Soudal-Quick Step	5:55
44.	Clement Venturini	AG2R Citroën Team	5:59
45.	Greg van Avermaet	AG2R Citroën Team
46.	Hermann Pernsteiner	Bahrain Victorious
47.	Harrison Wood	Cofidis	6:04
48.	Rainer Kepplinger	Bahrain Victorious	6:15
49.	Andrea Pasqualon	Bahrain Victorious	7:50
50.	Sebastien Reichenbach	Tudor Pro Cycling Team	8:24
51.	Robert Stannard	Alpecin-Deceuninck	8:56
52.	Laurens Huys	Intermarche-Circus-Wanty	8:59
53.	Walter Calzoni	Q36.5 Pro Cycling Team
54.	Axel Zingle	Cofidis
55.	Lucas Eriksson	Tudor Pro Cycling Team
56.	Magnus Sheffield	Ineos Grenadiers
57.	Nans Peters	AG2R Citroën Team
58.	Pieter Serry	Soudal-Quick Step	9:01
59.	Filippo Conca	Q36.5 Pro Cycling Team	9:03
60.	Quentin Pacher	Groupama-FDJ
61.	Smith Rivera Brandon	Ineos Grenadiers
62.	Davide Gabburo	Green Project-Bardiani CSF-Faizanè	9:05
63.	Asbjørn Hellemose	Trek-Segafredo	9:07
64.	Carlos Verona	Movistar Team	9:09
65.	Olivier Le Gac	Groupama-FDJ
66.	Frølich Honore Mikkel	EF Education-EasyPost
67.	Michael Gogl	Alpecin-Deceuninck	9:13
68.	Yannis Voisard	Tudor Pro Cycling Team
69.	Alessandro Covi	UAE Team Emirates
70.	Brandon Mcnulty	UAE Team Emirates
71.	Lluis Mas	Movistar Team
72.	Juri Hollmann	Movistar Team
73.	Zdenek Stybar	Team Jayco AlUla	9:20
74.	Michel Hessmann	Jumbo-Visma	9:26
75.	Erik Fetter	EOLO-Kometa
76.	Valentin Ferron	TotalEnergies	9:29
77.	Krists Neilands	Israel-Premier Tech
78.	Martijn Tusveld	Team DSM
79.	Anthony Delaplace	Team Arkea Samsic
80.	Alexandre Balmer	Team Jayco AlUla
81.	Amanuel Ghebreigzabhier	Trek-Segafredo	9:33
82.	Alex Tolio	Green Project-Bardiani CSF-Faizanè
83.	Julius van Den Berg	EF Education-EasyPost
84.	Jonathan Lastra	Cofidis	9:37
85.	Samuel Gaze	Alpecin-Deceuninck	9:55
86.	Mauri Vansevenant	Soudal-Quick Step	9:58
87.	Tosh van der Sande	Jumbo-Visma	10:08
88.	Casper Pedersen	Soudal-Quick Step	13:33
89.	Mirco Maestri	EOLO-Kometa	14:15
90.	Michael Schar	AG2R Citroën Team	14:18
91.	Simone Velasco	Astana Qazaqstan Team
92.	Sean Flynn	Team DSM
93.	Jens Keukeleire	EF Education-EasyPost
94.	Lewis Askey	Groupama-FDJ
95.	Arjen Livyns	Lotto Dstny
96.	Simon Pellaud	Tudor Pro Cycling Team
97.	Eddy Fine	Cofidis
98.	Clement Russo	Team Arkea Samsic
99.	Christopher Juul-jensen	Team Jayco AlUla
100.	Sjoerd Bax	UAE Team Emirates
101.	Harm Vanhoucke	Team DSM
102.	Roland Thalmann	Tudor Pro Cycling Team
103.	Axel Mariault	Cofidis
104.	Peter Sagan	TotalEnergies
105.	Lennard Hofstede	Jumbo-Visma
106.	George Bennett	UAE Team Emirates
107.	Matevz Govekar	Bahrain Victorious
108.	Ide Schelling	Bora-hansgrohe
109.	Luca Colnaghi	Green Project-Bardiani CSF-Faizanè	18:25
110.	Pablo Sevilla Diego	EOLO-Kometa
111.	Filippo Magli	Green Project-Bardiani CSF-Faizanè
112.	Nils Brun	Tudor Pro Cycling Team
113.	Andre Carvalho	Cofidis
114.	Mathijs Paasschens	Lotto Dstny
115.	Haylu Abreha Negasi	Q36.5 Pro Cycling Team
116.	Albert Torres	Movistar Team
117.	Dario Cataldo	Trek-Segafredo
118.	Louis Barre	Team Arkea Samsic
119.	Riccardo Lucca	Green Project-Bardiani CSF-Faizanè
120.	Edward Theuns	Trek-Segafredo	18:58
121.	Fabian Lienhard	Groupama-FDJ	19:11
122.	Samuele Zoccarato	Green Project-Bardiani CSF-Faizanè
123.	Filippo Colombo	Q36.5 Pro Cycling Team
124.	Jan Maas	Team Jayco AlUla
125.	Sylvain Moniquet	Lotto Dstny
126.	Leonardo Basso	Astana Qazaqstan Team	19:20
127.	Oscar Riesebeek	Alpecin-Deceuninck	19:26
128.	Daniel Oss	TotalEnergies	19:31
129.	Fabio van Den Bossche	Alpecin-Deceuninck	19:44
OTL	Andrea Garosio	EOLO-Kometa	22:44
OTL	Łukasz Owsian	Team Arkea Samsic	26:09
OTL	Omer Goldstein	Israel-Premier Tech	22:57
OTL	Alexandr Riabushenko	Astana Qazaqstan Team	22:44
OTL	Markus Hoelgaard	Trek-Segafredo
OTL	Gijs Leemreize	Jumbo-Visma	26:11
OTL	Derek Gee	Israel-Premier Tech	25:58
OTL	Felix Engelhardt	Team Jayco AlUla	22:57

← Poprzedni artykuł Strade Bianche Donne 2023. Demi Vollering tuż przed Lotte Kopecky

Następny artykuł → Sprawa otwarta. Zapowiedź Tirreno-Adriatico 2023

1 Comments

Kuba

4 marca 2023, 16:56 o 16:56

Świetny wyścig Pidcocka! Można pokusić się o stwierdzenie, że odpuszczenie przełajowych MŚ było dla niego kluczem do dzisiejszego sukcesu, a cyclocrossowa tęcza gwoździem do trumny dla MVDP.
Jumbo Visma obligatoryjnie na korepetycje z zespołowej jazdy w klasykach do SD Worx. To co dziś robili (a szczególnie Valter) wołało o pomstę do nieba…