Sosa pobity | Van der Poela bolą plecy | Pedałuj i oszczędzaj
fot. Movistar Team
Kolumbijski kolarz został napadnięty na treningu. W Europie dzień upłynął pod znakiem ogłoszeń: trasy, zakończenia kariery, nowych strojów. Oto przegląd wydarzeń z 5 stycznia.
Na szczęście było też trochę sportu. Wyścigi przełajowe w Koksijde nie zawiodły widzów, przynosząc nie do końca oczywiste rozstrzygnięcia.
Informacje dnia
Ivan Sosa podczas treningu w Kolumbii został pobity pistoletem przez kierowcę ciężarówki. Sprawca został złapany przez policję, a zawodnik Movistar Team wylądował w szpitalu. Jego zdrowiu ma nic nie zagrażać.
Daryl Impey (Israel-Premier Tech) ogłosił, że sezon 2023 będzie jego pożegnalnym z zawodowym peletonem. 38-letni kolarz z RPA tegoroczne starty rozpocznie w Tour Down Under.
W zawodach X2O Badkamers Trofee w Koksijde zwyciężyli Shirin van Anrooij i Wout van Aert. Mathieu van der Poel stracił do Belga ponad półtorej minuty, narzekając na mecie na powrót bólu pleców. – Trochę się tym martwię, ale wszystko będzie dobrze. W niedzielę (w Pucharze Świata w Zonhoven) ponownie dam z siebie wszystko – zapewnił.
Amaury Sport Organisation (ASO) ogłosił tegoroczną trasę Paryż-Nicea. Zapowiada się ciekawie, a jej szczegóły znajdziecie w osobnym artykule. „Dzikie karty” do wyścigu, tak jak w Tour de France, trafią do Uno-X i Israel-Premier Tech.
Michael Matthews i Simon Yates poprowadzą Jayco AlUla na trasach Santos Tour Down Under (17-22 stycznia) i Cadel Evans Great Ocean Road Race (28 stycznia), potwierdziła australijska formacja.
Piąta edycja Orlen Nations Grand Prix, należąca do młodzieżowego Pucharu Świata, została rozbudowana z dwóch do pięciu etapów i odbędzie się w dniach 24-28 maja.
A na koniec ciekawostka. Acer wprowadza do swojej oferty biurko rowerowe, eKinekt BD 3. Jest to połączenie biurka z rowerem stacjonarnym, zaprojektowane z myślą, by energią wygenerowaną podczas pedałowania w trakcie pracy lub zabawy naładować podłączone do biurka urządzenia. W ciągu godziny ciągłego kręcenia z prędkością 60 obrotów na minutę można wygenerować moc na poziomie 75 watów. Urządzenie do sprzedaży w Europie powinno trafić w czerwcu br., w cenie 999 euro. Ile zatem godzin należy spędzić na pedałowaniu żeby inwestycja zwróciła się? Przyjmując w zaokrągleniu 1 kW = 1 zł i dzisiejszy kurs euro (4,69 PLN), w przybliżeniu nam wychodzi 62 315 godzin, czyli 2597 dni ciągłego pedałowania. Ufff!
fot. materiał prasowy
fot. materiał prasowy
No i na koniec nowe stroje ekipy EF Education-Easy Post od firmy Rapha.
